Złoto nie zatrzymuje się w pędzie na północ. Rekord za rekordem

Kolejną okrągłą barierę przełamały notowania metalu w poniedziałek. W zaledwie tydzień kurs poszybował w górę o ponad 5 proc., a gorsze dane z amerykańskiego rynku tylko dodają mu sił. Gorsze dane paradoksalnie wspierają jednak również rynek akcji w USA.

Publikacja: 09.09.2025 05:08

Złoto nie zatrzymuje się w pędzie na północ. Rekord za rekordem

Foto: AdobeStock

Cztery miesiące musieli czekać inwestorzy na kolejne rekordy złota. Cierpliwość jednak popłaca, bo wybicie z kilkumiesięcznej konsolidacji owocuje serią rekordów cen kruszcu.

Fed wpływa na ceny złota

Ponad 3638 USD kosztowała uncja złota w poniedziałkowe popołudnie. Metal tym samym kontynuuje rajd, w krótkim terminie trwający od przełomu sierpnia i września, ale to tylko kolejny rok szerszego trendu. Tylko od początku tego miesiąca, czyli ledwie w nieco ponad tydzień, złoto zyskało już 5,2 proc. po tym, jak w sierpniu cena wzrosła o niemal 5 proc. Od początku roku złoto wyceniane w dolarze amerykańskim zyskało już przeszło 38 proc. Jego śladem pędzi także srebro, które zwykle reaguje mocniej, ale obecnie jest już 44 proc. powyżej poziomu zamknięcia 2024 r.

Złoto pozostaje silne niemal przez cały ten rok, ale w ostatnich tygodniach tempo zwyżek zdecydowanie wzrosło, po wybiciu z wakacyjnej konsolidacji. Eksperci zwykle wskazują na dwa podstawowe czynniki, tłumacząc rozkręcenie notowań metalu w ostatnim czasie. Jedno to oczekiwania na obniżki stóp procentowych w USA, a drugie – obawy o niezależność tamtejszego banku centralnego, czyli przede wszystkim naciski Donalda Trumpa, amerykańskiego prezydenta, który od miesięcy wywiera presję na przewodniczącego Jerome'a Powella.

Czytaj więcej

Amerykański Russell 2000 w drodze po nowe szczyty. Czy jest w stanie je zdobyć?
Reklama
Reklama

Po słabych danych z piątku rynek spodziewa się we wrześniu cięcia stóp przynajmniej o 25 pkt baz. na posiedzeniu Rezerwy Federalnej zaplanowanym na przyszły tydzień. Jednocześnie inwestorzy z rosnącą niechęcią odnoszą się do dolara, ze względu na obawy o inflację i rosnący dług publiczny w USA. Jak zauważają eksperci XTB, jeśli pominąć niewielkie cofnięcie złota z 4 września, poniedziałek byłby 10. z rzędu dniem zwyżek kruszcu. Sytuacje takie zdarzają się na rynkach ekstremalnie rzadko. "Wzrost cen złota napędzany jest słabością amerykańskiego dolara i niepewnością dotyczącą amerykańskiej gospodarki. W miniony piątek dane z amerykańskiego rynku pracy pokazały nie tylko ekstremalnie niski przyrost zatrudnienia na poziomie 22 tys., ale również kolejną negatywną rewizję, dotyczącą danych za czerwiec. Stopa bezrobocia wzrosła zgodnie z oczekiwaniami do 4,3 proc., a dynamika płac spadła. Taki zestaw danych nie tylko gwarantuje obniżkę stóp procentowych ze strony Rezerwy Federalnej, ale otwiera drogę do rozpoczęcia nowego cyklu obniżek" – oceniają analitycy. – W praktyce, inwestorzy muszą przesunąć uwagę z pytań o to, co zrobi Fed na pytania, jak bardzo spóźnione mogą być obniżki ceny kredytu przez amerykański bank centralny. Dlatego w grze zaczynają pojawiać się scenariusze, w których Fed musi dokonać mocnych cięć - może o 100 pkt baz. do końca roku, w tym cięcia o 50 pkt baz. już 17 września – ale tu na scenę musi wkroczyć kolejne pytanie o to, jak bardzo zły jest stan gospodarki, gdy Rezerwa Federalna staje przed perspektywą skokowego dostosowania... – komentuje Adam Stańczak z DM BOŚ.

W poniedziałek po południu, mimo porannych zwyżek, kurs pary USD/PLN spadał o 0,35 proc., do 3,61 zł. Taka cena na zamknięciu byłaby najniższą od ponad miesiąca. Spadek USD/PLN od początku roku sięga 12,5 proc. Notowania głównej pary walutowej (EUR/USD) pierwszego dnia tygodnia zwyżkowały zaś do 1,175, wydostając się tym samym ponad najwyższe poziomy z sierpnia. Kurs eurodolara wzrósł od początku roku o 13,5 proc.

Ile obniżek stóp?

Obecnie wycenia się już niemal trzy obniżki stóp procentowych w tym roku, czyli na każdym posiedzeniu w 2025 r. "Co więcej, do końca cyklu obniżek rynek wycenia zejście o około 150 pkt baz., co dawałoby szanse na trzykrotną obniżkę stóp procentowych w przyszłym roku, dodatkowo do tych wycenianych obecnie" – szacują eksperci XTB.

Rynki akcji zdają się jednak jak na razie kierować zasadą "im gorzej, tym lepiej", a mocniejsze niż dotąd oczekiwano cięcia stóp biorą za dobrą monetę. S&P 500 rósł po godzinie poniedziałkowej sesji o 0,3 proc., a Nasdaq zyskiwał 0,84 proc. Mocnym akcjom i złotu towarzyszą spadki rentowności (wzrosty cen) amerykańskich obligacji. Na otwarciu tygodnia oprocentowanie papierów dziesięcioletnich USA zniżkowało do 4,05 proc., będąc najniższe od ponad pięciu miesięcy.

Forex
Amerykański Russell 2000 w drodze po nowe szczyty. Czy jest w stanie je zdobyć?
Forex
Główna para walutowa EUR/USD znów w kluczowym miejscu notowań
Forex
Fed ponownie dostarczył dolarowi mocnego bólu głowy
Forex
Dolar patrzy już na bankierów centralnych
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Forex
Złoty pozostanie mocny, chociaż dużo silniejszy już raczej nie będzie
Forex
Funt brytyjski w końcu złamie obronę ustanowioną przez jena?
Reklama
Reklama