Po słabych danych z piątku rynek spodziewa się we wrześniu cięcia stóp przynajmniej o 25 pkt baz. na posiedzeniu Rezerwy Federalnej zaplanowanym na przyszły tydzień. Jednocześnie inwestorzy z rosnącą niechęcią odnoszą się do dolara, ze względu na obawy o inflację i rosnący dług publiczny w USA. Jak zauważają eksperci XTB, jeśli pominąć niewielkie cofnięcie złota z 4 września, poniedziałek byłby 10. z rzędu dniem zwyżek kruszcu. Sytuacje takie zdarzają się na rynkach ekstremalnie rzadko. "Wzrost cen złota napędzany jest słabością amerykańskiego dolara i niepewnością dotyczącą amerykańskiej gospodarki. W miniony piątek dane z amerykańskiego rynku pracy pokazały nie tylko ekstremalnie niski przyrost zatrudnienia na poziomie 22 tys., ale również kolejną negatywną rewizję, dotyczącą danych za czerwiec. Stopa bezrobocia wzrosła zgodnie z oczekiwaniami do 4,3 proc., a dynamika płac spadła. Taki zestaw danych nie tylko gwarantuje obniżkę stóp procentowych ze strony Rezerwy Federalnej, ale otwiera drogę do rozpoczęcia nowego cyklu obniżek" – oceniają analitycy. – W praktyce, inwestorzy muszą przesunąć uwagę z pytań o to, co zrobi Fed na pytania, jak bardzo spóźnione mogą być obniżki ceny kredytu przez amerykański bank centralny. Dlatego w grze zaczynają pojawiać się scenariusze, w których Fed musi dokonać mocnych cięć - może o 100 pkt baz. do końca roku, w tym cięcia o 50 pkt baz. już 17 września – ale tu na scenę musi wkroczyć kolejne pytanie o to, jak bardzo zły jest stan gospodarki, gdy Rezerwa Federalna staje przed perspektywą skokowego dostosowania... – komentuje Adam Stańczak z DM BOŚ.
W poniedziałek po południu, mimo porannych zwyżek, kurs pary USD/PLN spadał o 0,35 proc., do 3,61 zł. Taka cena na zamknięciu byłaby najniższą od ponad miesiąca. Spadek USD/PLN od początku roku sięga 12,5 proc. Notowania głównej pary walutowej (EUR/USD) pierwszego dnia tygodnia zwyżkowały zaś do 1,175, wydostając się tym samym ponad najwyższe poziomy z sierpnia. Kurs eurodolara wzrósł od początku roku o 13,5 proc.
Ile obniżek stóp?
Obecnie wycenia się już niemal trzy obniżki stóp procentowych w tym roku, czyli na każdym posiedzeniu w 2025 r. "Co więcej, do końca cyklu obniżek rynek wycenia zejście o około 150 pkt baz., co dawałoby szanse na trzykrotną obniżkę stóp procentowych w przyszłym roku, dodatkowo do tych wycenianych obecnie" – szacują eksperci XTB.
Rynki akcji zdają się jednak jak na razie kierować zasadą "im gorzej, tym lepiej", a mocniejsze niż dotąd oczekiwano cięcia stóp biorą za dobrą monetę. S&P 500 rósł po godzinie poniedziałkowej sesji o 0,3 proc., a Nasdaq zyskiwał 0,84 proc. Mocnym akcjom i złotu towarzyszą spadki rentowności (wzrosty cen) amerykańskich obligacji. Na otwarciu tygodnia oprocentowanie papierów dziesięcioletnich USA zniżkowało do 4,05 proc., będąc najniższe od ponad pięciu miesięcy.