Tu rzą­dzą emo­cje. Przy­da­ło­by się tro­chę ana­li­zy

Rozmowa: Ra­do­sław Ta­da­jew­ski, pre­zes Gru­py Tri­ni­ty, au­to­ry­zo­wa­ne­go do­rad­cy NC

Aktualizacja: 18.02.2017 08:32 Publikacja: 18.03.2012 21:02

Ra­do­sław Ta­da­jew­ski, pre­zes Gru­py Tri­ni­ty, au­to­ry­zo­wa­ne­go do­rad­cy NC

Ra­do­sław Ta­da­jew­ski, pre­zes Gru­py Tri­ni­ty, au­to­ry­zo­wa­ne­go do­rad­cy NC

Foto: Archiwum

Z roku na rok przybywa na małej giełdzie spółek płacących dywidendę. Czy ten trend będzie się nasilał?

Liczba spółek na NewConnect (NC) rośnie bardzo dynamicznie. Wiele z nich chce się wyróżnić na tle pozostałych, więc już wchodząc na giełdę, obiecuje, że będzie dzielić się zyskami. Jednocześnie coraz więcej firm obecnych na małym parkiecie dojrzewa do płacenia dywidendy. Dlatego dywidendowych firm na pewno będzie przybywać.

Trzeba zauważyć, że większość firm z NC to przedsiębiorstwa, których głównym akcjonariuszem jest prezes lub członek rady nadzorczej. Niejednokrotnie wypłata dywidendy po wejściu na giełdę staje się dla niego jedyną możliwością odprowadzenia gotówki do własnego portfela. Akcjonariusz większościowy kieruje się więc przeważnie własnym interesem. Nie ma w tym nic złego, jeśli przy okazji korzystają z tego także mniejszościowi udziałowcy. Ale czasem dzieje się to, niestety, kosztem rozwoju.

Czy zatem spółki dywidendowe są bardziej wiarygodne?

To zależy od etapu rozwoju, na jakim jest spółka. Dywidendę wypłaca się wtedy, gdy firma nie może zapewnić odpowiedniego zwrotu ze zgromadzonych pieniędzy. Jeśli ktoś chce ograniczyć ryzyko związane z inwestowaniem na NC, to lepiej kupić akcje firmy dzielącej się zyskiem. Bo spółka, która generuje gotówkę i ją wypłaca, zawsze jest bardziej wiarygodna niż ta notująca straty.

Ale stopa zwrotu z takiej lokaty będzie znacząco niższa niż w przypadku nabycia papierów firmy dopiero rozpoczynającej biznes, która czeka na swój złoty strzał.

Instytucje oczekują raczej wzrostu wartości niż dywidendy?

Nie ma generalnej zasady. Mniejsze fundusze w czasach bessy liczą na każdy grosz. Ale trzeba zaznaczyć, że w wartościach bezwzględnych dywidendy na NC nie są duże, podczas gdy na kupnie i sprzedaży akcji start-upów można zarobić czasem kilkaset procent.

Akcjonariusze ADV, wśród których są cztery fundusze posiadające 32 proc. akcji, raczej nie będą oczekiwać dywidendy, bo jej biznes polega na reinwestowaniu zarobionych środków w coraz to nowe przedsięwzięcia. Z kolei Euro-tax.pl, gdzie jest mocny inwestor instytucjonalny, co roku dzieli się zyskami, a mimo to jej biznes rośnie.

Na które spółki warto zwrócić uwagę?

To jest rynek emocji, a nie fundamentów. Ale by zmniejszyć ryzyko inwestycyjne, należałoby zastosować nieco analizy fundamentalnej przed zainwestowaniem w konkretną firmę. Tak postępują fundusze i dlatego to one wyławiają firmy z perspektywami wzrostu. Pozostali raczej lokują pieniądze, kierując się nazwiskiem znanego inwestora.

Czyli warto wchodzić do spółki z funduszem w akcjonariacie?

Dla inwestorów, którzy nie mogą poświęcić zbyt wiele czasu na analizę, to byłaby najprostsza rada prowadząca do sukcesu.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF