– Nie jesteśmy funduszem inwestycyjnym. Adiuvo sprawuje nadzór właścicielski nad spółkami rozwijającymi nowe rozwiązania biotechnologiczne i zarządza nimi na poziomie wykonawczym – wyjaśnia Marek Orłowski, założyciel i prezes Adiuvo, współtwórca notowanego na GPW do 2010 r. farmaceutycznego Nepentesa. Adiuvo skupia się na takich obszarach, jak: zarządzanie chorobą, monitorowanie zdrowego trybu życia i leczenia za pomocą urządzeń mobilnych, a także na suplementacji i tzw. żywności funkcjonalnej (mającej właściwości zdrowotne).

Biotechnologiczna spółka zrzesza obecnie 13 projektów. Trzy z nich uzyskują już przychody: EstheChoc (czekolada odmładzająca), Actilutin (kapsułki z luteiną chroniące wzrok) oraz system CSS (służy do oczyszczania rurki dotchawiczej u pacjentów wentylowanych). – Nasze projekty mają potwierdzoną klinicznie skuteczność i obecnie przechodzimy od typowych prac rozwojowych do komercjalizacji. Najbliższe dwa–trzy lata będą pod tym względem bardzo interesujące. Chcemy wprowadzać rocznie od kilku do kilkunastu produktów na rynek – dodaje Orłowski.

Zarząd podtrzymuje plany przejścia na główny rynek GPW. – Może do tego dojść jesienią tego roku i przeprowadzimy wtedy również ofertę publiczną akcji. Nie będzie jednak duża – mówi Anna Aranowska-Bablok, członek zarządu Adiuvo. Spółka w kwietniu złożyła do Komisji Nadzoru Finansowego prospekt emisyjny w tej sprawie. Planowane jest wyemitowanie 1 mln nowych akcji (teraz kapitał dzieli się na 8,07 mln sztuk). – Obecnie nie planujemy przeprowadzenia kolejnych emisji poza tą towarzyszącą przenosinom na GPW. Przychody ze sprzedaży produktów, które wprowadzamy na rynek, powinny nam zapewnić środki na działalność – dodaje. W ciągu roku Adiuvo pozyskało z prywatnych emisji akcji w sumie ok. 35 mln zł.

Na NewConnect notowany jest AirwayMedix, spółka zależna Adiuvo, rozwijająca system CSS. Zarząd zastanawia się nad upublicznieniem kolejnej swojej firmy osiągającej przychody. Może to nastąpić najwcześniej kilka lub kilkanaście miesięcy po debiucie Adiuvo na GPW.