Dzięki nim już od II kwartału powinna istotnie wzrosnąć sprzedaż realizowana przez firmę. – Wytwarzają one innowacyjne produkty, głównie na eksport. Pod koniec roku planujemy uruchomienie kolejnych linii – mówi Robert Groborz, prezes Ergu. Przypomina, że w tym roku spółka planuje zwiększyć swoje moce produkcyjne w sumie o 33 proc. w porównaniu z roku ubiegłym. – To niewątpliwie pozytywnie wpłynie na nasze wyniki finansowe, zarówno w roku 2017, jak i w latach kolejnych – przekonuje Groborz.

Spółka na właśnie uruchomione linie produkcyjne planowała przeznaczyć ponad 5,7 mln zł. Będą one wytwarzać wyroby dla branży spożywczej i przemysłowej, głównie na eksport. W trakcie realizacji jest kolejna linia do produkcji folii. Koszt tej inwestycji oszacowano na ponad 4,1 mln zł. Zakup będzie finansowany ze środków własnych spółki oraz kredytu inwestycyjnego.

Foto: GG Parkiet

Kilka dni temu Erg skupił 37 tys. akcji własnych, płacąc 85 zł za każdy walor. W efekcie będzie posiadał łącznie ponad 106 tys. walorów nabytych po średniej cenie wynoszącej około 43 zł. Taki pakiet daje już ponad 12 proc. udziału w kapitale przedsiębiorstwa. Poprzedni skup akcji firma prowadziła przez kilka lat. Teraz trwał on kilka dni i był prowadzony w drodze publicznej oferty. Na tym jednak nie koniec. – Zarząd jest uprawniony do skupu, w ramach nowego programu, do 105 tys. akcji, z czego 37 tys. zostało już zrealizowanych. Powyższe oznacza, że do zakończenia skupu jeszcze daleka droga – uważa Groborz. Dodaje, że zarząd tę operację traktuje jako inwestycję w przyszłość. – Zyskaliśmy aktywo, które będziemy mogli w razie potrzeby szybko spieniężyć, a uzyskane w ten sposób całkiem spore środki przeznaczyć np. na znaczące inwestycje – dodaje prezes Ergu.

Dziś na otwarciu sesji giełdowi gracze handlowali walorami firmy po 68,05 zł. W trendzie horyzontalnym papiery Ergu znajdują się od lutego. Za to niemal przez cały ubiegły rok mocno zyskiwały na wartości, co spowodowało, że ich cena w grudniu była około trzykrotnie wyższa niż w styczniu.