Azoty zarabiają na nawozach i coraz więcej tracą na tworzywach

W tym roku podstawowy biznes koncernu jest rentowny. Co ważniejsze, cła na nawozy importowane do UE powinny przyczynić się do dalszej kondycji grupy. Z drugiej strony, nie można jednak zapominać o pogłębiających się problemach dotyczących tworzyw.

Publikacja: 17.09.2025 14:00

Azoty zarabiają na nawozach i coraz więcej tracą na tworzywach

Foto: materiały prasowe

W II kwartale grupa kapitałowa Azoty wypracowała 3,32 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznaczało spadek w ujęciu rok do roku o 0,7 proc. To konsekwencja zniżki wpływów w biznesach: tworzyw, chemii i energetyki. Przychody wzrosły za to w kluczowym obszarze agro, który przede wszystkim obejmuje produkcję nawozów.

Ponadto koncern do 71 mln zł (ze 128 mln zł) zmniejszył stratę EBITDA. W przypadku tego wskaźnika niewielkie zyski osiągnięto w biznesach energetycznym oraz agro, a zmniejszenie strat odnotowano w obszarze chemicznym. Słaby wynik EBITDA, na poziomie minus 187 mln zł, odnotowano w tworzywach (rok wcześniej wynosił minus 41 mln zł). Ostatecznie na poziomie wyniku netto grupa poniosła 553 mln zł straty, co oznaczało jej wzrost o 32,9 proc.

Opublikowane przez Azoty we wtorek późnym wieczorem wyniki finansowe mają charakter szacunkowy i mogą jeszcze ulec zmianie. Ostateczne rezultaty spółka planuje opublikować 24 września.

Cła na nawozy pomogą grupie Azoty wyjść na prostą

Zarząd Azotów komentując szacunkowe wyniki, zwraca zwłaszcza uwagę na wypracowanie przez grupę, kolejny kwartał z rzędu, zysku EBITDA w biznesie agro i to pomimo wciąż utrzymującego się trudnego otoczenia związanego z rekordowym wolumenem importowanych nawozów ze Wschodu. „Pozytywny wynik w nawozach uzyskaliśmy dzięki intensyfikacji sprzedaży, poszerzaniu portfolio i osiągniętym wyższym cenom produktów, przy utrzymujących się wciąż wysokich cenach gazu ziemnego. Oczekujemy, że począwszy od 1 lipca 2025 r. stopniowy wzrost ceł na nawozy azotowe i wieloskładnikowe importowane z Rosji i z Białorusi będzie miał sukcesywnie rosnący pozytywny wpływ na wyniki w segmencie agro w dłuższym czasie” – twierdzi cytowany w komunikacie prasowym Andrzej Skolmowski, prezes Azotów.

Dodaje, że w biznesach tworzyw i chemii niesprzyjająca sytuacja rynkowa dalej nie pozwala osiągać pozytywnych wyników. Chodzi zwłaszcza o wciąż słaby popyt i duży import produktów spoza Europy. „Brak też widocznych symptomów poprawy tej sytuacji w najbliższym czasie. Chcąc zapewnić stabilność finansową grupy oraz poprawę wyników operacyjnych we wszystkich spółkach, konsekwentnie realizujemy działania naprawcze w ramach programu Azoty Business, integrując obszary funkcjonalne (korporacyjne, zakupowe, usługowe) i tym samym ograniczając koszty” – przekonuje Skolmowski.

Reklama
Reklama

Azoty w biznesie agro osiągają zyski, a w tworzywach powiększają straty

Wyniki grupy Azoty zanotowane w II kwartale tego roku byłyby lepsze od podanych, gdyby nie istotne wzrosty cen podstawowego surowca stosowanego w produkcji. Spółka wyliczyła, że w tym czasie kurs gazu ziemnego był o 12 proc. wyższy niż rok temu. Obniżeniu uległy za to jednostkowe koszty zużycia energii elektrycznej i węgla.

Dla kondycji koncernu kluczowe znaczenie cały czas mają rezultaty osiągane w biznesie agro. W II kwartale zapewnił on grupie 66,8 proc. całości wpływów. To m.in. konsekwencja zwiększenia o 14 proc. wolumenu sprzedaży nawozów azotowych, podstawowej grupy asortymentowej oferowanej na rynku przez spółkę.

Na drugim biegunie był biznes tworzyw, w którym spadła zarówno sprzedaż poliamidu, jak i polipropylenu. Azoty informują, że na europejskim rynku popyt na oba te produkty pozostawał na stabilnym, ale niskim poziomie. Co więcej, słabe nastroje w branży motoryzacyjnej, która jest głównym odbiorcą produkowanych przez Azoty tworzyw, zostały pogłębione po wprowadzeniu przez USA taryf celnych.

Decydujący i negatywny wpływ na wysokość strat miała jednak sytuacja panująca w zależnej firmie GA Polyolefins, do której należy wciąż niedokończona inwestycja w nowy zakład produkcji polipropylenu w Policach. W efekcie instalacje nie są w stanie pracować na pełnych mocach wytwórczych, co jest niezbędne do osiągnięcia planowanej rentowności.

Chemia
Słaby popyt nie pozwala spółkom rozwinąć skrzydeł
Chemia
Azoty analizują, jak dokończyć projekt w Policach
Chemia
Idą ogromne inwestycje w recykling chemiczny
Chemia
Producenci tworzyw sztucznych mają problemy ze zwiększeniem sprzedaży
Chemia
Azoty mają nadzieję, że Orlen kupi chociaż aktywa logistyczne
Chemia
Grupa Azoty i Orlen mają memorandum ws. Polimerów Police obowiązujące do końca br.
Reklama
Reklama