Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Warto przypomnieć, że w minionym roku Śnieżka była jedną z nielicznych małych firm, na których można było zarobić (akcje zdrożały o 8 proc.). Rynek docenił, że w przeciwieństwie do wielu innych przemysłowych podmiotów zmagających się ze wzrostem kosztów i spadającą rentownością spółka była w stanie poprawić marże.
Zwyżkę kosztów związaną ze wzrostem płac i cen bieli tytanowej udało się Śnieżce zrekompensować podwyżkami cen. – Przychody spółki pozostają od sześciu lat na mniej więcej tym samym poziomie, ale jednocześnie w tym okresie marże systematycznie rosły, osiągając w III kwartale 2018 r. najwyższy poziom w historii spółki – zwraca uwagę Adam Zajler, analityk Millennium DM. – Kończone inwestycje w moce, planowana budowa nowego centrum logistycznego oraz wejście na nowe rynki zaowocują wzrostem przychodów w kolejnych dwóch latach, choć prawdopodobnie przyniosą też, przynajmniej okresowe, obniżki marż – uważa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To następstwo podpisanego porozumienia ugodowego, które kończy kilkuletni spór związany z realizacją inwestycji dotyczącej budowy i uruchomienia instalacji odolejania rozpuszczalnikowego gaczy parafinowych.
Nowym szefem Azotów został Andrzej Skolmowski. Chce skupić się na osiągnięciu porozumienia z instytucjami finansującymi, odzyskaniu długofalowej stabilności finansowej oraz restrukturyzacji operacyjnej całej grupy.
Poprawy sytuacji oczekują zarówno analitycy, jak i spółki. Ma być ona m.in. rezultatem wzrostu gospodarczego i ceł oraz realizowanych inwestycji i działań dostosowawczych. Jednocześnie na rynku cały czas panuje duża niepewność.
Posłowie do Parlamentu Europejskiego poparli w czwartek podniesienie ceł na nawozy oraz niektóre rosyjskie i białoruskie towary rolne, w celu zmniejszenia zależności UE od ich importu. Na tej decyzji może skorzystać Grupa Azoty czy Anwil należący do Orlenu, które są jednymi z największych w UE producentów nawozów.
Grupa Azoty szacuje, że w I kw. 2025 roku wypracowała przychody ze sprzedaży na poziomie 3,8 mld zł. Wynik EBITDA poprawił się względem I kw. 2024 roku o 42 mln zł. Spółce wciąż dokucza import tańszych nawozów ze wschodu.
Większość giełdowych przetwórców tworzyw sztucznych poprawia przychody. Dużym wyzwaniem jest jednak wzrost zysków. Spółki narzekają m.in. na rosnące koszty, nowe regulacje, silną konkurencję i problemy z pozyskaniem odpowiedniej kadry.