Izostal chce zadebiutować jeszcze w grudniu

5,5 zł wynosi cena maksymalna w IPO spółki córki Stalprofilu

Publikacja: 10.12.2010 12:16

Władysław Mrzygłód, prezes Izostalu

Władysław Mrzygłód, prezes Izostalu

Foto: Fotorzepa

Zgodnie z podanymi przez nas wczoraj informacjami, cena maksymalna w pierwszej ofercie publicznej Izostalu wynosi 5,5 zł. Według tej wyceny, maksymalna wartość IPO to 66 mln zł.

[srodtytul]Pieniądze na badania i ekspansję[/srodtytul]

Spółka izolująca rury stalowe chce sprzedać do 12 mln nowych akcji serii K (36,6 proc. podwyższonego kapitału), z czego 2 mln w w transzy dla inwestorów indywidualnych. Drobni gracze będą się mogli zapisać na maksymalnie 100 tys. walorów – wartość takiego pakietu według ceny maksymalnej to 550 tys. zł.

Izostal liczy, że na czysto pozyska z emisji 63,2 mln zł – z czego 12,7 mln zł przeznaczy na dofinansowanie budowy centrum badawczo-rozwojowego, a 50,5 mln zł na zasilenie kapitału obrotowego.

CBR, które będzie jedyną tego typu placówką w Polsce, pozwoli na opracowywani i wdrażanie nowoczesnych technologii. Izostal otrzymał na budowę centrum 7,3 mln zł unijnej dotacji. Spółka chce zasilić kapitał obrotowy, by wykorzystać dobrą koniunkturę i wzrost zapotrzebowania na swoje produkty oraz być w stanie obsługiwać wielomilionowe kontrakty. Według prognoz zarządu, w tym roku Izostal zarobi na czysto nieco ponad 7 mln zł, o 38 proc. więcej niż w 2009 roku. W przyszłym roku zysk netto ma wynieść już 19 mln zł.

[srodtytul]Harmonogram oferty[/srodtytul]

Widełki cenowe zostaną ustalone do 16 grudnia, budowa księgi popytu odbędzie się od 17 do 20 grudnia. Zapisy na akcje odbędą się od 21 do 23 grudnia – będzie je przyjmować BDM. Izostal chce zdążyć z debiutem i notowaniem PDA jeszcze w tym miesiącu.

Jeśli oferta zakończy się sukcesem, udział Stalprofilu skurczy się z 95 do 60 proc. Giełdowa firma zadeklarowała, że w ciągu 12 miesięcy nie będzie sprzedawać akcji Izostalu.

[srodtytul]Procesy wiceprezesa[/srodtytul]

W prospekcie emisyjnym Izostalu czytamy, że przeciwko wiceprezesowi Markowi Mazurkowi toczą się dwa procesy.

W pierwszym przypadku w grudniu 2009 roku sąd uniewinnił menedżera od zarzutów, ale sąd II instancji nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy – jeszcze nie ruszyła. W 2005 roku prokuratura zarzuciła Mazurkowi działanie na szkodę Texlenu, którego był wiceprezesem i prezesem. Mazurek miał – razem z prezesem - zawierać fikcyjne umowy na roboty remontowo-budowlane i zaniechać nadzoru nad działalnością inwestycyjną – przez co wyprowadził z firmy co najmniej 46,5 tys. zł.

W drugim przypadku w październiku 2008 roku sąd również uniewinnił Mazurka, a sąd II instancji zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia – postępowanie trwa.

Śledczy w 2006 roku zarzucili Mazurkowi, że jako szef działu finansowego i dyrektor ds. wykładzin w Lenteksie działał – z innymi osobami - na szkodę spółki. Miał kupić głowice do produkcji listew z PCV za 227 tys. zł mając świadomość, że nie będą wykorzystywane w tym zakładzie – po czym poświadczył nieprawdę, że głowice zostały zainstalowane.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku