Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Liczony przez CNN Indeks Chciwości i Strachu pokazywał w poniedziałek 75 pkt, czyli znajdował się na poziomie wskazującym, że na amerykańskim rynku akcji panuje „ekstremalna chciwość”. Indeksy giełdowe z Wall Street – S&P 500 i Nasdaq Composite - niedawno wróciły do bicia rekordów, a indeks Dow Jones Industrial zbliżył się do rekordowego poziomu ze stycznia. S&P 500 w zeszłym tygodniu przekroczył poziom 6300 pkt. Tymczasem mediana zebranych przez agencję Bloomberga w lipcu prognoz strategów wskazywała, że powinien on zakończyć rok na poziomie właśnie 6300 pkt. Czyżby więc prognozy znów nie nadążały za sytuacją na rynku?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Do zmiany stóp procentowych w strefie euro prawdopodobnie teraz nie dojdzie, ale to raczej nie koniec cyklu cięć Europejskiego Banku Centralnego.
Gabinet Shigeru Ishiby stracił większość w wyższej izbie parlamentu, a wielu analityków spodziewa się umocnienia japońskiej waluty przed końcem roku.
Dążymy do anarchii w globalnych regułach gry w handlu zagranicznym – komentuje Beata Javorcik, główna ekonomistka Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.
Mimo że w tym miesiącu amerykański rynek akcji osiągnął rekordowe poziomy, widać oznaki, że ten rajd traci impet. Indeks S&P 500 nie odnotował od 17 sesji ruchu o 1 proc. w żadnym kierunku, co stanowi najdłuższy okres względnego spokoju od grudnia.
Wiele firm spoza branży bankowej nagle ubiega się o nowe amerykańskie zezwolenia na prowadzenie działalności bankowej, od producentów samochodów General Motors i Stellantis po firmy kryptowalutowe Circle i Ripple.
Obniżka stóp procentowych jest w lipcu niemal wykluczona, a we wrześniu niepewna. Biały Dom chce, by Fed wrócił do luzowania polityki pieniężnej i straszy, że pozbawi szefa banku centralnego jego stanowiska.