Największa inwestycja w polski InsurTech w Europie Środkowej

Trasti, jeden z największych polskich InsurTechów, pozyskał 21 mln euro od EBOR-u i Zavarovalnicy Triglav na dalszy rozwój. To największa tego typu transakcja na rynku europejskim. Jednym z ojców założycieli Trasti był Artur Olech, były prezes PZU.

Publikacja: 22.07.2025 09:19

Największa inwestycja w polski InsurTech w Europie Środkowej

Foto: Adobe Stock

HPI GMA, właściciel marki Trasti, podpisał umowę inwestycyjną z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju oraz słoweńską Grupą Triglav, jedną z największych grup ubezpieczeniowo–finansowych w Europie Południowo-Wschodniej, odpowiednikiem naszego PZU. Obie instytucje zamierzają przeznaczyć 21 mln euro na dalszy rozwój Trasti, jednego z najciekawszych polskich InsurTechów. O transakcji jej uczestnicy poinformowali we wtorek rano.

Trasti ma umowę inwestycyjną z EBOR-em i Grupą Triglav. O co chodzi w tej transakcji?

Inwestycja w Trasti jest największą, jak dotąd, tego typu operacją w regionie Europy Środkowej związaną z InsurTechami, czyli nowoczesnymi wehikułami technologicznymi, które działają w obszarze ubezpieczeń. EBOR i Triglav obejmą mniejszościowe udziały w spółce, wspierając jej ambitne plany na przyszłość.

Trasti, wyróżnione tytułem Najlepszego Cyfrowego Ubezpieczyciela 2024 r., od momentu powstania zdobyło zaufanie 700 tys. klientów, zbierając 620 mln zł składki przypisanej brutto. Wypłaciło w tym czasie ponad 36 tys. odszkodowań.

Nowe finansowanie umożliwi Trasti dalszy rozwój rozwiązań cyfrowych w obszarze likwidacji szkód oraz technologii wspierających sprzedaż i procesy operacyjne. Odpowiadając na rosnące potrzeby rynku, spółka planuje także rozszerzenie oferty produktowej poza ubezpieczenia komunikacyjne.

Czytaj więcej

Luka w ubezpieczeniach jest ogromna. Problem się pogłębi?

– W duchu swojego hasła „Po prostu fair”, konsekwentnie budujemy ofertę prostą, przejrzystą i zrozumiałą, bez drobnych druczków i niejasnych zapisów – przekonuje Trasti.

Pieniądze z inwestycji pozwolą tej spółce także rozpocząć przygotowania do ekspansji zagranicznej. Spółka rozważa w przyszłości ubieganie się o własną licencję ubezpieczeniową. Zamierza też nadal kreować trendy w innowacjach i technologiach ubezpieczeniowych, stawiając na rozwiązania „future-ready”, projektowane z myślą o maksymalnej wygodzie klientów i partnerów. – Konsekwentnie rozwijamy się w sposób zrównoważony i odpowiedzialny, bez udziału w wojnach cenowych, lecz z pełnym poszanowaniem konkurencji rynkowej – zapewnia Trasti. 

Od początku działalności spółka współpracuje z Grupą Triglav przy tworzeniu lokalnych produktów w modelu transgranicznym. Inwestycja EBOR wpisuje się w strategię banku wspierającą transformację cyfrową sektora usług finansowych w regionie.

Inwestycja, która wspiera i uwiarygadnia Trasti

– Trasti to nowoczesny, gotowy na przyszłość, cyfrowy ubezpieczyciel, który dzięki technologii i know-how swojego zespołu potrafi tworzyć lokalne produkty w oparciu o uniwersalne procesy, realnie poprawiające doświadczenie klienta. Inwestycja EBOR i Triglav to dla nas nie tylko finansowe wsparcie, ale również dowód, że nasz model działa i się sprawdza – skomentował Janusz Wojtas, CEO Trasti. – Pozyskane środki przeznaczymy na kolejne odważne innowacje i kwestionowanie utartych schematów. Codziennie pytamy samych siebie nie tylko czy można zrobić coś inaczej, ale czy można zrobić to całkowicie na nowo – dodał.

– Nasze strategiczne ambicje koncentrują się na ekspansji poza rynki, na których już działamy, oraz na wzmocnieniu naszej międzynarodowej rozpoznawalności. Obiecujący rynek polski stwarza ku temu doskonałą okazję, zwłaszcza że współpracujemy z ambitnym partnerem, firmą Trasti, która z powodzeniem łączy nowoczesne, technologiczne podejście z dogłębną znajomością rynku lokalnego – ocenił Andrej Slapar, prezes zarządu Zavarovalnica Triglav. I dodał, że poprzez tę inwestycję kapitałową, wspólnie z EBOR, jego firma wsparła dalszy rozwój Trasti oraz umocniła partnerską współpracę obu biznesów. 

Czytaj więcej

W polityce handlowej USA najgorsza jest niepewność

Do transakcji odnieśli się też przedstawiciele Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. – Trasti jest doskonałym przykładem firmy o wysokim potencjale i technologicznej orientacji, w którą chcemy inwestować w Polsce. Cieszymy się, że w ramach tej transakcji mogliśmy wprowadzić do współpracy tak doświadczonego międzynarodowego inwestora jak Triglav i jesteśmy przekonani, że nasze partnerstwo pozwoli Trasti dojrzeć do roli lidera rynkowego – powiedział Tamás Nagy, dyrektor EBOR ds. Europy Środkowej.

Zdaniem Andreea Moraru, dyrektor regionalnej EBOR na Europę Środkową i Południowo-Wschodnią, Trasti jako jeden z najszybciej rozwijających się pośredników ubezpieczeniowych w Polsce, jest doskonale przygotowany, aby dalej napędzać innowacje, zwiększać konkurencję i poprawiać jakość obsługi w segmencie pośrednictwa ubezpieczeniowego w Polsce. – Jesteśmy dumni, że możemy wspierać jego dalszy rozwój – powiedziała Andreea Moraru.

Jednym z założycieli firmy Trasti i ojców jej sukcesu jest Artur Olech, prezes PZU w okresie od marca 2024 r. do stycznia 2025 r. Przechodząc do spółki z udziałem Skarbu Państwa, gdzie m.in. porządkował sytuację po 8 latach rządów PiS i przygotowywał jej nową strategię na lata 2025-27, Olech pozbył się udziałów w Trasti.

Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk prezesem PZU ze zgodą KNF
Ubezpieczenia
Zgrzyt na linii zarząd PZU - skarb państwa. Spółka wypłaci sowitą dywidendę
Ubezpieczenia
Luka w ubezpieczeniach jest ogromna. Problem się pogłębi?
Ubezpieczenia
Połączenie PZU i Pekao ze wsparciem szefów resortów finansów, aktywów państwowych i KNF
Ubezpieczenia
PZU i Bank Pekao chcą się połączyć. Powstanie gigant bankowo-ubezpieczeniowy
Ubezpieczenia
To najlepszy początek roku w historii PZU