Jak zwiększyć dostępność kredytów
– Idea ucywilizowania rynku mieszkaniowego i kredytów hipotecznych w Polsce jest nam bardzo bliska – podkreśla Kamil Sobolewski, ekspert rynków finansowych i główny ekonomista organizacji Pracodawcy RP. Jego zdaniem potrzeba tu jednak rozwiązań systemowych, a nie doraźnych prób „łatania” problemów.
– Z wypowiedzi prezesa UOKiK-u najbardziej podobał mi się pomysł wprowadzenia jednolitego wzorca umowy kredytowej, która mogłaby w pewnym sensie stać się standardem rynkowym i podstawą do wprowadzenia kredytów ze stałą stopą procentową – podkreśla Sobolewski. W raporcie „Jak zaspokoić potrzeby mieszkaniowe Polaków”, eksperci Pracodawców RP proponują kredyty hipoteczne bez dopłat państwa, o stałej stopie 5 proc., z prawem do wcześniejszej spłaty, a także z prawem do rezygnacji z kredytu w formule „zwrotu kluczy”.
Dywidendy równe dla wszystkich
Zdaniem Sobolewskiego podatek od zysków nadmiarowych dla banków nie jest dobrym pomysłem, choćby z tego względu, że sektor i tak już płaci specjalny podatek branżowy (od niektórych instytucji finansowych, a do tego oczywiście podatek od zysków dla korporacji, czyli CIT).)
Jeśli zaś chodzi o propozycje ograniczenia wypłaty dywidendy dla zagranicznych inwestorów, to według ekspertów jest to także pomysł mało trafiony. Nie dość, że jest on wbrew unijnej zasadzie swobodnego przepływu kapitału, to niósłby opłakane skutki dla polskiego sektora bankowego. Kto zainwestowałby w polskie aktywa, gdyby nie mógł zrealizować zysków?
Zyski sektora bankowego są rekordowo wysokie począwszy od 2023 r. – wówczas wyniosły one ok. 28 mld zł, a w 2024 r. – 40 mld zł. W ślad za tym pojawiła się koncepcja windfall tax, promowana głównie przez polityków Polski 2050. Liderzy tej partii zarzucali bankom stosowanie najwyższych marż kredytowych w UE, wytykali też bogacenie się sektora w okresie wysokich stóp procentowych kosztem kredytobiorców itp.
Pomysły podatku od zysków nadmiarowych nie popierał m.in. minister finansów Andrzej Domański. Sam zaproponował oprocentowanie odsetek, jakie uzyskują banki od rezerw obowiązkowych.