Przejęliście kontrolę nad spółką Biazet w rezultacie zakupu pakietów udziałów najpierw od Skarbu Państwa, a następnie od firmy TLS. Od kiedy zamierzacie konsolidować wyniki tego przedsiębiorstwa?
Pełną konsolidacje wyników będziemy prowadzić od 2 lipca tego roku, czyli po przeniesieniu własności 13,14 proc. akcji Biazetu z firmy TLS na naszą spółkę.
Przeniesienie własności wiąże się z dokonaniem płatności za walory. Chcecie za nie zapłacić ze środków własnych i kredytów. Jak będą wyglądać te proporcje?
Na zakup 40,33 proc. akcji od Skarbu Państwa zaciągnęliśmy kredyt inwestycyjny w wysokości 25 mln zł. Za ten pakiet zapłaciliśmy 28,4 mln zł. A to oznacza, że różnica pochodziła z kasy naszej firmy. Z kolei ze spółka TLS płatność jest rozłożona w czasie. Pierwszą transzę w wysokości 1,7 mln zł przelejemy do 2 lipca ze środków własnych. Płatność kolejnej raty w wysokości ponad 7,55 mln zł jest wyznaczona na połowę lutego przyszłego roku. Myślę, że do tego czasu jesteśmy w stanie zebrać taką kwotę. Gdyby jednak to się nie udało, to mamy bufor w postaci trzyletniego kredytu obrotowego na 12 mln zł. Wykorzystamy go, gdy zajdzie taka potrzeba.
Czy w planach jest przejęcie 100 proc. w Biazecie?