W prospekcie zamieściliśmy prognozę wyników spółki na 2012 r. Dla rynku nie jest tajemnicą, że nasza strategia zakłada konsekwentny wzrost przychodów i wyniku netto w przedziale 25-30 proc. - mówi w rozmowie z „Parkietem" Arkadiusz Zachwieja, wiceprezes i dyrektor finansowy Murapolu. W 2011 r. spółka, która przygotowuje się do debiutu na GPW, miała 108,6 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i 26,1 mln zł zysku netto. Rok wcześniej obroty sięgnęły 78,5 mln zł, a czysty zarobek wyniósł 20,9 mln zł. Gdyby wspomniane przewidywania się potwierdziły, to deweloper zakończyłby ten rok z 135,4-140,9 mln zł przychodów ze sprzedaży i 32,6-33,9 mln zł czystego zarobku.
Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny dewelopera we wtorek. Zachwieja wyjawia, że dokument zostanie opublikowany 30 maja. - Z ofertą publiczną zamierzamy wystartować na początku lipca. Wstępny harmonogram zakłada, że na przełomie lipca i sierpnia będzie możliwy debiut na GPW - mówi.
Z emisji akcji Murapol chce pozyskać co najmniej 45 mln zł. Około 30 mln zł przeznaczy na wejście na nowe rynki. 15,4 mln zł wyda natomiast na realizację już posiadanych projektów. - Jednym z założeń naszej strategii jest dywersyfikacja geograficzna działalności. Jesteśmy obecni we wszystkich największych i atrakcyjnych miastach. W ramach większości miast mamy po kilka inwestycji w różnych lokalizacjach, żeby docierać do różnych grup nabywców – mówi Zachwieja. - Chcemy zwiększyć zasięg na kolejne miasta z potencjałem. W orbicie naszych zainteresowań znajdują się Rzeszów, Lublin, Toruń i Bydgoszcz. Badamy rynki w tych miastach. Strategia Murapolu. zakłada zakup takich gruntów w nowych lokalizacjach, żeby możliwa była szybka realizacja projektów – zaznacza i dodaje, że drugim elementem strategii firmy są inwestycje w formule programów partnerskich – realizowane przez spółki celowe założone wspólnie z właścicielami gruntów. - Nie wymaga to angażowania dużych środków na starcie na zakup gruntu. W trakcie realizacji mamy trzy kilkuetapowe projekty tego typu. W przygotowaniu jest kilka kolejnych – mówi. - Murapol odpowiada za realizację tego typu inwestycji, obsługuje finansowanie i sprzedaż. Podział zysków jest kwestią ustalaną indywidualnie z poszczególnymi partnerami. Przekazywanie części lokali naszym partnerom również jest jedną z form rozliczania się z nimi – dodaje.
Czy firma nie obawia się, że sceptyczne nastawienie inwestorów do branży deweloperskiej pokrzyżuje jej plany? - Nie chcemy dyskutować z tym, jaka sytuacja panuje na rynku. Jesteśmy jednak umiarkowanymi optymistami. Wierzymy, że rynek ocenia nie tylko branże, ale również poszczególne firmy. Od kilku lat sukcesywnie zwiększamy skalę działalności, pokazujemy też stabilne zyski. Liczymy, że to zostanie zauważone – mówi Zachwieja.
W ofercie publicznej sprzedanych zostanie 8 mln nowych akcji. Kolejne 4 mln walorów zaoferują dotychczasowi akcjonariusze spółki (obecnie kapitał dewelopera dzieli się na 40 mln akcji, których właścicielami są trzy osoby). - Priorytetem jest dla nas uplasowanie akcji nowej emisji. Liczymy, że wszystkie oferowane papiery znajdą nabywców. Warunki dotyczące dojścia emisji do skutku będą podane wraz z publikacją prospektu, jednak jesteśmy przekonani, że nie znajdą one praktycznego zastosowania - mówi przedstawiciel debiutanta.