Na linii NIK – KNF już od dłuższego czasu panują napięte relacje. Ostatnio zostały one uwypuklone przy okazji raportu NIK na temat sprawy GetBacku, w którym Izba zarzuciła Komisji Nadzoru Finansowego liczne nieprawidłowości. Teraz mamy kolejną wymianę ciosów. 

[["]|„||interpunkcja||Zastosowanie polskiego cudzysłowu otwierającego.]]Najwyższa Izba Kontroli oceniła negatywnie nadzór KNF i jej Urzędu nad utworzeniem i rozpoczęciem działalności przez Polski Bank Apeksowy (PBA). Również nadzór nad spółkami Polnord i Ursus nie był w pełni prawidłowy. Działania KNF i jej Urzędu często miały charakter pozornybyły sprzeczne z przepisami prawa, charakteryzowały się opieszałością oraz brakiem poszanowania dla podstawowych praw inwestorówW wielu przypadkach Komisja miała narzędzia, z których nie skorzystała, co stanowiło rażące zaniedbanie. Należy również podkreślić, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który decyzją KNF był kuratorem Getin Noble Banku i przeprowadzał jego restrukturyzację, utrudniał kontrolerom NIK dostęp do dokumentacji dotyczącej tego procesu. Izba rozważa w tej sprawie podjęcie kroków prawnych" – czytamy w komunikacie opublikowanym przez NIK.

KNF odpowiada Najwyższej Izbie Kontroli

Na odpowiedź ze strony Komisji Nadzoru Finansowego nie trzeba było długo czekać. „Według Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF), Najwyższa Izba Kontroli (NIK) błędnie oceniła zebrany materiał dowodowy, a w niektórych przypadkach niewłaściwie zinterpretowała przepisy prawa. Na tej podstawie NIK błędnie ustaliła stan faktyczny i prawny oraz wysnuła nieprawidłowe wnioski. Kontrolerzy NIK nie uwzględnili określonych faktów, nie ocenili materiału dowodowego w sposób racjonalny, bezzasadnie pominęli istotne okoliczności pomimo wielokrotnego wskazywania na nie przez UKNF. W niektórych przypadkach NIK nie wykazała dostatecznych dowodów na sformułowanie negatywnej oceny działań KNF. NIK kolejny raz w swoich działaniach kontrolnych dotyczących KNF forsuje własną interpretację przepisów regulujących kompetencje Komisji oraz ustaw sektorowych dotyczących rynku finansowego, abstrahując od rozległego, specjalistycznego ustawodawstwa polskiego i europejskiego oraz od specyfiki tego rynku. W konsekwencji tego we wnioskach NIK ponownie występuje pomieszanie ról i zakresów obowiązków należących do różnych instytucji i organów państwa: nadzoru finansowego, audytu, organów ścigania oraz sądów” – przekonuje nadzór.