Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zdaniem Jakuba Szkopka, analityka DM mBanku, trudno uzasadnić ostatnią eksplozję notowań. – Obecnie Grupa Boryszew notowana jest z premią 30–60 proc. na wskaźnikach P/E i EV/EBITDA na lata 2016 i 2017 – mówi Szkopek. Boryszew w 2016 r. po chudych latach mocno zabłysnął wynikami segmentu motoryzacyjnego. Jak zapowiada się 2017 r.?
– Głównym zagrożeniem w tym roku jest brak przedłużenia czasowych podwyżek cen produktów, jakie spółka uzyskała od swoich klientów, głównie od Grupy Volkswagen w 2016 r. Zwykle tego typu zmiany cen miały charakter krótkookresowy, np. na trzy lata z obniżką o 33 proc. w każdym roku działalności – mówi Szkopek. – Szacujemy, że całkowity wpływ podwyżek na wyniki 2016 r. wyniósł ponad 12 mln euro, co miało przełożenie na wyższą rentowność generowaną w segmencie automotive – komentuje Szkopek. DM mBanku prognozuje, że w 2017 r. skonsolidowany wynik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) Boryszewa skurczy się o 3 proc., do 410 mln zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo słabej sprzedaży mieszkań i puchnącej oferty, produkcja mieszkań w ostatnich kwartałach furczała. Czy nadchodzi dołek, jak dwa lata temu, który zainspirował polityków do licytacji na programy dopłat?
Analitycy BM mBanku zalecają kupować akcje Domu Development, Murapolu i Develii. Utrzymali też „kupuj” dla Atalu – ale tu ryzyko jest większe.
Na szerokim rynku II kwartał przyniósł lekką poprawę mieszkań sprzedaży wobec pierwszych miesięcy, a jak poradziły sobie spółki notowane na GPW i Catalyst? Tylko u nas – wszystkie dane w jednym miejscu, na bieżąco.
Spółka mocno poprawiła sprzedaż mieszkań w II kwartale. Liczy na udane II półrocze.
Dziś taniej kupić biurowiec niż budować nowy. Chcemy kupować biurowce, których wartość można podnieść przez modernizację lub skonwertować, na przykład na cele mieszkaniowe – mówi Tomasz Lisiecki, dyrektor zarządzający spółki TriGranit.
Deweloperzy zorientowali się, że ich głównymi klientami są nabywcy kredytowi, bo najzamożniejsi wolą kupować za granicą, flipperzy wyparowali. Przybywa lokali w segmencie popularnym – mówi Marek Wielgo, analityk portalu Rynekpierwotny.pl.