#WykresDnia: Maersk szykuje się do powrotu na Morze Czerwone

Ceny frachtu z Szanghaju do Europy Zachodniej nie powinny już wzrosnąć, ponieważ Maersk przygotowuje się do powrotu na Morze Czerwone pod ochroną USA.

Publikacja: 27.12.2023 09:39

#WykresDnia: Maersk szykuje się do powrotu na Morze Czerwone

Foto: Bloomberg

parkiet.com

Ataki Houthi na statki handlowe spowodowały powszechne unikanie południowego Morza Czerwonego przez flotę handlową przewożącą wszystko, od towarów przemysłowych i zbóż po ropę i gaz. W związku z ciągłymi przekierowaniami żeglugi na Morzu Czerwonym przez przedsiębiorstwa żeglugowe, w tym Maersk, w obliczu ryzyka ataków Houthi, globalni menedżerowie logistyki stanęli w obliczu burzy na dwóch frontach: rosnących cen frachtu oceanicznego i lotniczego oraz nieprzyjętych ładunków. Obydwa stanowią zagrożenie dla globalnego łańcucha dostaw po trzech burzliwych latach presji inflacyjnej i opóźnień spowodowanych zakłóceniami związanymi z Covid-19, które ostatnio wydawały się w końcu przezwyciężone.

W czwartek pułap cen frachtu morskiego wystrzelił w górę w ciągu kilku godzin w wyniku zawrócenia większej liczby statków z Morza Czerwonego. CNBC dowiedziało się, że menadżerom ds. logistyki zaproponowano stawkę za fracht oceaniczny w wysokości 10 000 dolarów za 40-stopowy kontener z Szanghaju do Wielkiej Brytanii. W zeszłym tygodniu stawki wynosiły 1900 dolarów za kontener 20-stopowy do 2400 dolarów za kontener 40-stopowy.

Alan Baer, ​​dyrektor generalny OL USA, mówi CNBC, że choć ceny podlegają szybkim korektom, gdyż przewoźnicy oceaniczni pracują nad odzyskaniem dodatkowych kosztów przekierowania swoich statków, te ogromne skoki stawek muszą zostać wyjaśnione, ponieważ społeczność żeglugowa złożona z importerów i eksporterów wraz z rządem organy regulacyjne starają się lepiej zrozumieć ogólne przyczyny tych dużych podwyżek.

– W okresie Covid zaobserwowaliśmy wolniejszy wzrost cen frachtu ze względu na wpływ pandemii na globalny łańcuch dostaw – powiedział Baer. – To, czego tu doświadczamy, to zdarzenie włączenia światła, podczas którego statki są przekierowywane w czasie rzeczywistym. To powiedziawszy, na niektórych szlakach handlowych stawki frachtowe rosną od 100 do 300 procent. Nie wydaje się, aby było to całkowicie spowodowane zmianami w podaży i popycie.

Według stanu na czwartek rano 158 statków zmienia trasę z Morza Rea, przewożąc ponad 2,1 miliona kontenerów towarowych, Kuehne + Nagel mówi CNBC. Wartość tego ładunku na podstawie szacunków MDS Transmodal wynoszących 50 000 dolarów za kontener wynosi 105 miliardów dolarów.

IKEA jest jedną z firm, które wskazują, że przekierowania handlu będą miały wpływ na dostępność produktów. Powiedziała CNBC, że chociaż nie posiada żadnych kontenerowców, współpracuje z partnerami transportowymi w celu zarządzania przesyłkami i zapewnienia bezpieczeństwa osób pracujących w łańcuchu wartości IKEA.

Sytuacja może się jednak zmienic na korzyść. Duński Maersk, podobnie jak kilka innych przedsiębiorstw żeglugowych, wstrzymał podróże po Morzu Czerwonym z powodu ataków Houthi w tym rejonie. Natomiast teraz potentat żeglugowy przygotowuje się do wznowienia operacji na Morzu Czerwonym po krótkiej przerwie, powołując się na fakt, że dowodzona przez USA wielonarodowa operacja morska Operacja Prosperity Guardian (OPG) została utworzona w celu ochrony żeglugi przed atakami rebeliantów Houthi w regionie.

Maersk oświadczył w niedzielnym oświadczeniu: „W ramach inicjatywy OPG przygotowujemy się do umożliwienia statkom wznowienia tranzytu przez Morze Czerwone zarówno w kierunku wschodnim, jak i zachodnim. Obecnie pracujemy nad planami dotyczącymi pierwszych statków, które przepłyną tranzytem i aby stało się to tak szybko, jak to możliwe pod względem operacyjnym”.

Firma podkreśliła jednak, że może bardzo dobrze zmienić swoją decyzję, w zależności od rozwoju sytuacji w zakresie bezpieczeństwa w regionie.

W sobotę amerykański okręt wojenny zestrzelił cztery przylatujące drony pochodzące z obszarów kontrolowanych przez Houthi, a tankowiec pływający pod norweską banderą z chemikaliami i ropą zgłosił, że prawie nie trafił drona szturmowego, natomiast tankowiec pływający pod banderą Indii został trafiony i nie zgłoszono żadnych obrażeń. AP powołuje się na ogłoszenie Centralnego Dowództwa USA na X, dawniej Twitterze. Incydenty te stanowiły czternasty i piętnasty atak Houthi na żeglugę handlową przeprowadzony od 17 października.

Wspierana przez Iran grupa rebeliantów z Jemenu nasiliła ostatnio swoje ataki w regionie, aby zaprotestować przeciwko działaniom Izraela w Strefie Gazy, co spowodowało, że największe na świecie komercyjne przedsiębiorstwa żeglugowe, takie jak Maersk, wstrzymały działalność w tym regionie.

Maersk informował między innymi o tym, że ich kontenerowiec na Gibraltarze został zaatakowany przez drona. Ogłosił również plany przekierowania swoich statków handlowych tak, aby omijały Morze Czerwone, ale teraz się z nich wycofał.

Jest to prawdopodobnie spowodowane wykładniczo wyższymi kosztami konieczności żeglowania po Afryce, a także dodatkowym czasem, jaki ma zająć ta podróż. Firmy spedycyjne, które w przeszłości musiały korzystać z tej alternatywy, zostały zmuszone do doliczenia dodatkowych opłat za wysyłkę, aby pokryć koszty.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty