Fed wróci do obniżek we wrześniu

Drugi miesiąc wakacji nie przynosi wytchnienia inwestorom. W tle pojawiają się cła Donalda Trumpa, sezon wyników finansowych, a także mocno mieszane dane ze Stanów Zjednoczonych.

Publikacja: 05.08.2025 09:59

Michał Stajniak, CFA, wicedyrektor Działu Analiz XTB

Michał Stajniak, CFA, wicedyrektor Działu Analiz XTB

Foto: materiały prasowe

Choć szef Fed, Jerome Powell, po ostatnim posiedzeniu wyraźnie zaznaczył, że bank centralny nie spieszy się z obniżkami, a ryzyko wzrostu inflacji jest realne, to groźba recesji w USA ponownie zdominowała rynkowe nastroje.

Wyraźnie słabsze lipcowe dane z amerykańskiego rynku pracy oraz rewizje w dół z poprzednich miesięcy poddają w wątpliwość jego kondycję. Chociaż liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych nie wskazuje jeszcze na recesję, średni wzrost zatrudnienia w ostatnich miesiącach spadł poniżej 100 tysięcy. Warto pamiętać, że Fed w swoim mandacie ma utrzymanie pełnego zatrudnienia, a stopa bezrobocia odbiła już z rekordowego minimum 3,4% w 2023 roku do 4,2% w lipcu. Z drugiej strony, pełne zatrudnienie w USA ocenia się w przedziale 4–6%, choć historycznie przekroczenie poziomu 5% często zwiastowało recesję. Fed prognozuje, że na koniec roku stopa bezrobocia wyniesie 4,5%, dlatego bank centralny może wciąż kłaść większy nacisk na stabilność cen. Jednocześnie sam Fed przyznaje, że wpływ ceł na inflację powinien być krótkotrwały, a potencjalny wzrost cen może zostać zrównoważony niższymi cenami paliw, co wynika ze spowolnienia handlu międzynarodowego. Prognozy dla rynku ropy wskazują na rosnącą nadpodaż z kwartału na kwartał.

Wydaje się, że bez wyraźnego wzrostu inflacji w lipcu i sierpniu, Fed będzie miał coraz mniej argumentów, by wstrzymywać się z obniżkami. Warto zauważyć, że podczas ostatniego posiedzenia dwóch członków FOMC głosowało za obniżką stóp, a mediana prognoz wciąż wskazywała na dwie obniżki w tym roku. Biorąc pod uwagę, że we wrześniu opublikowane zostaną nowe projekcje makroekonomiczne, istnieje duża szansa, że Fed powróci do obniżek właśnie w przyszłym miesiącu.

W ostatnich miesiącach dolar znacząco tracił na wartości, ale po wstępnych, korzystnych dla USA porozumieniach handlowych, wydawał się wracać do gry. Teraz kluczowe będą wszystkie dane makroekonomiczne, które pokażą, czy amerykańska gospodarka faktycznie zmierza ku recesji, czy też ostatnie słabe odczyty były jedynie wyjątkiem.

We wtorek 5 sierpnia obserwujemy niewielkie umocnienie dolara na szerokim rynku. Kurs EURUSD testuje poziom 1,1550. W Polsce za dolara płacimy 3,6991 zł, za euro 4,2738 zł, za franka 4,5739 zł, a za funta 4,9118 zł.

Waluty
Echa słabych danych z USA
Waluty
Dolar próbuje podnieść się z kolan
Waluty
Amerykańskie dane namieszały na rynku. Odwrót od dolara, złoty zyskuje
Waluty
Złoty nie poddaje się bez walki
Waluty
Nowy “celny” dzień zwycięstwa w USA?
Waluty
Walutowy taniec