#WykresDnia: Deindustrializacja Niemiec

Zamówienia w niemieckich fabrykach spadły już szósty miesiąc, ponieważ inflacja i niepewność co do dostaw energii prowadzą do pełzającej deindustrializacji kraju.

Foto: Bloomberg

Niemieckie zamówienia fabryczne spadły w lipcu bardziej niż oczekiwano, co sugeruje, że ponura sytuacja w sektorze produkcyjnym w europejskiej potęgi gospodarczej pogłębia się. Kontrakty na towary „Made in Germany” spadły w ciągu miesiąca o 1,1 proc. wobec oczekiwanych -0,2 proc. i -0,3 proc. w zeszłym miesiącu, według najnowszych danych opublikowanych przez Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) we wtorek. W ujęciu rocznym niemieckie zamówienia przemysłowe osiągnęły w badanym miesiącu -13,6 proc. wobec oczekiwanych -6,1 proc. i -9,0 proc. w poprzednim miesiącu.

Jak pisze Destatis, według wstępnych wyników realne (dostosowane do cen) nowe zamówienia w przemyśle spadły o 1,1 proc. sezonowo i kalendarzowo w lipcu 2022 r. w porównaniu z czerwcem 2022 r. Pomijając duże zamówienia, w przetwórstwie zanotowano 0,8-proc. spadek nowych zamówień. W porównaniu z lipcem 2021 r. nowe zamówienia spadły według kalendarza skorygowanego o 13,6 proc. w lipcu 2022 r. Jednak liczba zamówień w tym samym miesiącu poprzedniego roku była wyjątkowo wysoka.

Nowe zamówienia w sektorze krajowym spadły o 4,5 proc., a w strefie euro o 6,4 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Natomiast wolumen nowych zamówień ze strefy spoza strefy euro wzrósł o 6,5 proc. W przypadku zamówień zagranicznych ogółem odnotowano wzrost o 1,3 proc..

Producenci dóbr kapitałowych odnotowali w lipcu 2022 r. spadek o 0,2 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Producenci dóbr pośrednich odnotowali wzrost nowych zamówień o 1,5 proc. W przypadku towarów konsumpcyjnych zamówienia spadły o 16,9 proc. Wynikało to głównie ze spadku o 23,6 proc. wolumenu nowych zamówień na produkcję wyrobów farmaceutycznych. Jednak w czerwcu 2022 r. nowe zamówienia w tym sektorze wzrosły o 10,3 proc.

Po korekcie wstępnych wyników za czerwiec 2022 r. w maju 2022 r. odnotowano spadek o 0,3 proc. (wstępny wynik: -0,4 proc.).

Według wstępnych danych, realne obroty w przemyśle (wyrównane sezonowo i kalendarzowo) spadły o 1,8 proc. w lipcu 2022 r. w porównaniu z czerwcem 2022 r. W porównaniu z lipcem 2021 r. obroty wyrównane kalendarzowo były o 1,1 proc. wyższe.

W odniesieniu do czerwca 2022 r. korekta wstępnych danych spowodowała wzrost o 3,4 proc. w porównaniu z majem 2022 r. (wstępne dane: +3,0 proc.).

Podobnie jak w poprzednich miesiącach wolumen nowych zamówień był wyższy niż wolumen obrotów w lipcu 2022 r. Nadwyżka popytu prawdopodobnie wynika z utrzymującego się dotkliwego niedoboru półproduktów. Przedsiębiorstwa nadal mają trudności z realizacją swoich zamówień, ponieważ łańcuchy dostaw są przerwane z powodu wojny na Ukrainie i utrzymują się zakłócenia spowodowane kryzysem Covid-19. 73,3 proc. ankietowanych przedsiębiorstw przemysłowych skarżyło się na „wąskie gardła” i problemy z zakupami półproduktów i surowców w lipcu 2022 r., według Instytutu Badań Ekonomicznych ifo.

Niemcy walczą o uniknięcie zimowego kryzysu energetycznego po tym, jak Rosja odcięła dostawy gazu ziemnego. Nawet jeśli mu się to uda, gospodarka nadal chwieje się po nagłym wzroście kosztów, który obciąża produkcję przemysłową i wykolejenie sektora usługowego po ograniczeniach pandemicznych.

Rząd kanclerza Olafa Scholza ogłosił 65 miliardów euro nowych środków, aby pomóc gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom poradzić sobie z kryzysem, choć ekonomiści uważają, że to nie wystarczy, aby powstrzymać recesję.

Wskaźnik aktywności S&P Global z zeszłego tygodnia pokazał, że fabryki w dużej części strefy euro spowalniają w obliczu pogarszającej się siły nabywczej konsumentów.

Destatis poinformował również o sytuacji w sektorze usług. W czerwcu 2022 r. realny (dostosowany do cen) obrót sektora usług w Niemczech (bez uwzględnienia działalności finansowej i ubezpieczeniowej) był o 9,9 proc. wyższy, a nominalny (nie skorygowany cenowo) obrót o 14,2 proc. wyższy niż w czerwcu 2021 r., według wstępnych wyników. Długodystansowy pasażerski transport kolejowy osiągnął rekordowe obroty w miesiącu wprowadzenia biletu 9 euro. Obroty w transporcie lotniczym wzrosły prawie czterokrotnie z roku na rok. Organizacja zjazdów i targów po raz pierwszy osiągnęła poziom sprzed kryzysu.