Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ostatnich dniach – przy okazji publikacji najnowszych prognoz – można było odnieść wrażenie, że po raz pierwszy od momentu powstania Międzynarodowy Fundusz Walutowy bije się w piersi i przyznaje do popełnionych błędów.
Po rozczarowującej kadencji Obamy (którego ekonomiczny dorobek został omówiony w „Parkiecie" tydzień temu) Ameryka potrzebuje zmian. Ale czy osoba, która chce odebrać Obamie fotel w Białym Domu, jest w stanie zapewnić te zmiany? Spędziłem 25 lat w sektorze prywatnym. Rozumiem, że kiedy rząd zabiera ludziom więcej pieniędzy, mają mniej na zakupy. A jeśli nie kupują, gospodarka się nie rozwija. Jeśli gospodarka nie rośnie, nie powstają nowe miejsca pracy dla Amerykanów – twierdzi Mitt Romney, republikański kandydat na prezydenta. Już na pierwszy rzut oka widać, że konkurent Obamy prezentuje się jako piewca prywatnej inicjatywy i kandydat przyjazny biznesowi. Jego 59-punktowy program gospodarczy pogłębia to wrażenie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wrzesień na rynkach owiany jest złą sławą. Czy w tym roku znów postraszy inwestorów? Eksperci wolą dmuchać na zimne i radzą stawiać na sprawdzone „tematy”. Prym wśród nich wiedzie wzrostowy scenariusz dla metali szlachetnych.
Zaawansowania faza hossy na krajowym rynku akcji w połączeniu z wysokimi wycenami i większą podatnością na globalne zawirowania spółek z WIG20 sprawiają, że rośnie atrakcyjność firm z szerokiego rynku akcji. W których z nich analitycy widzą potencjał?
Mimo sprzyjającej koniunktury notowania części spółek podążały na warszawskim parkiecie w przeciwnym kierunku niż rynek, przynosząc większe lub mniejsze straty posiadaczom ich akcji.
Paryski indeks giełdowy CAC 40 jest wyraźnie osłabiony, a rentowność francuskich obligacji dziesięcioletnich prawie zrównała się z dochodowością takich samych papierów włoskich. Minister finansów straszy wizją interwencji Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Spółki handlowe stanowią coraz mocniejszą grupę na GPW. To m.in. CCC, Dino, Eurocash, LPP, Pepco i Żabka. Ta ostatnia działa w perspektywicznym segmencie rynku i mile zaskakuje wynikami. Ale w kursie akcji tego nie widać.
Inwestorzy stracili w ostatnich tygodniach 3,7 mld USD na akcjach siedmiu chińskich spółek notowanych na nowojorskiej giełdzie Nasdaq. Ich akcje najpierw mocno rosły i były ostro promowane w mediach społecznościowych, a później ich kursy gwałtownie się załamywały.