#WykresDnia: Amerykańskie REIT-y w odwrocie?

W Polsce od wielu miesięcy dyskutuje się o krajowych REIT-ach i ich niedoskonałościach (m.in. ograniczenia dotyczące inwestycji w nieruchomości komercyjne). Sprawdźmy, jak wygląda sytuacja w USA. Analizuje ją Leonard Praśniewski-Steggles z Credit Agricole Bank Polska.

Foto: parkiet.com

REIT-y (ang. Real Estate Investment Trust) to spółki specjalnego przeznaczenia lub fundusze inwestycyjne powołane do inwestowania na rynku nieruchomości na wynajem. Działają w oparciu o regulacje uchwalane w konkretnym państwie i ich celem jest umożliwienie inwestorom inwestowanie na rynku nieruchomości.

Od 2009 r., zaraz po kryzysie gospodarczym, rynek REIT-ów w USA stabilnie rośnie i ma małą zmienność. Jak podkreśla Leonard Praśniewski-Steggles z biura doradztwa inwestycyjnego Credit Agricole Bank Polska, może to jednak się zmienić w niedalekiej przyszłości.

Zdaniem eksperta przemawiają za tym następujące czynniki:

1. Analiza techniczna wskazuje, że linia oporu przebiega na poziomie szczytu z 2007 r. Indeks dwukrotnie próbował ją przebić, jednak niedźwiedzie okazały się silniejsze.

2. Fed zaczął podnosić stopy procentowe, a to powoduje odpływ kapitału z rynku nieruchomości na rynek pieniężny. Wzrost stóp procentowych skutecznie zdusił koniunkturę na rynku nieruchomości i powoduje spadek wycen nieruchomości z modeli dyskontowych.

3. Fed zakończył ćwiczenie z QE (luzowanie ilościowe) i wszedł w fazę QT (zacieśnienie ilościowe), co spowoduje wzrost wartości dolara do aktywów inwestycyjnych (w 2018 r. dolar był jedną z najlepszych inwestycji).

4. Długoterminowe fundamenty dla rynku nieruchomości też nie są optymistyczne. Ujemny przyrost naturalny również z biegiem lat spowoduje, że na rynku pojawi się nadmiar podaży na rynku nieruchomości. Silniejszy jest proces dezurbanizacji – zmniejsza presję popytu w dużych miastach. Dodając do tego zaciskającą się politykę imigracyjną w USA, może to pojawić się szybciej, niż pierwotnie wyliczano.

SAŁ