Przygotowywany przez „Parkiet" zbiorczy barometr nastrojów na Wall Street, który przed rokiem sygnalizował niebezpieczną euforię, w grudniu otarł się o strefę paniki. BofAML Bull & Bear Indicator, który w styczniu 2018 r. dał sygnał sprzedaży, teraz sygnalizuje kupno. Ale sytuacja jest zmienna, bo zmienne są nastroje na rynku. Po fali rekordów amerykańskiej giełdy czwartek przyniósł ochłodzenie – i wyprzedaż akcji. Choć jeszcze niedawno analitycy twierdzili, że korona wirus nie ma wpływu na Wall Street, to teraz chyba będą musieli zmienić zdanie. Dow Jones Industrial spadł 0,44 proc., S&P 500 stracił 0,38 proc., a Nasdaq Comp. - 0,67 proc.
Na możliwość przegrzania nowojorskiej giełdy wskazują już niektóre wskaźniki. Na przykład stosunek ceny akcji do wartości rocznej sprzedaży, który znalazł się na poziomie najwyższym od 1995 roku.
