Złoty mocny przed decyzją RPP

Za nami bardzo intensywny tydzień na rynkach finansowych. Wyniki kwartalne spółek, decyzja Fed, raport z amerykańskiego rynku pracy. Choć nie brakowało zaskoczeń, wypadkową jest mocny sentyment na rynkach globalnych, a ten sprzyja złotemu. W tym tygodniu decyzja RPP.

Publikacja: 05.02.2024 09:21

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

Foto: materiały prasowe

Bardzo mocne wyniki spółek technologicznych, świetny raport z rynku pracy i Fed studzący oczekiwania na szybkie obniżki stóp procentowych – tak w skrócie można podsumować ubiegły tydzień. Zaowocowało to dalszymi wzrostami na Wall Street oraz umiarkowanym umocnieniem dolara. Z pewnością taki pakiet oznacza, że w USA nie możemy obecnie mówić o widmie recesji, której jeszcze w ubiegłym roku (choć stopniowo coraz mniej) bali się inwestorzy. Mało tego, nawet jeśli styczniowy raport z rynku pracy jest w jakimś stopniu aberracją, mocne dane o aktywności gospodarczej (indeksy PMI i ISM) oraz super mocne wyniki spółek technologicznych pokazują, że gospodarka obecnie radzi sobie naprawdę dobrze. Mocny globalny sentyment sprzyja złotemu. Umacniający się dolar może trochę mniej, ale widmo obniżek stóp w USA ogranicza skalę tego ruchu i w efekcie pozytywne tendencje dominują.

Decyzja RPP w tym tygodniu to formalność. Prezes NBP już w ubiegłym roku w zasadzie „zagwarantował” brak obniżek przynajmniej do marca. Pojawia się jednak pytanie, czy w ogóle obniżki w tym roku zobaczymy w kontekście odbicia inflacji w drugiej połowie roku i notowanego już odbicia popytu. To na tym elemencie przewidywań koncentrować będzie się uwaga rynku, choć nie oczekuję, że dowiemy się wiele. Choć perspektywa obniżek stóp w USA i Europie nieco się odsunęła, nadal prawdopodobny jest scenariusz, że stopy będą tam maleć podczas gdy u nas pozostaną niezmienione, a to czynnik wspierający złotego.

Przy sprzyjających globalnych nastrojach w ubiegłym tygodniu kurs EURPLN zakończył niewielką korektę i odnotował spadki do okolic 4,30, a zatem tylko minimalnie powyżej ubiegłorocznych minimów z grudnia. Tydzień rozpoczynamy od niewielkiego osłabienia w reakcji na spore zamieszanie na chińskim rynku, gdzie giełdowa bessa nie daje za wygraną. Dotychczas jednak słaba koniunktura na rynku w Chinach nie miała przełożenia globalnego zatem o ile nie dojdzie tam do krachu, wpływ na złotego powinien być raczej ograniczony. O 9:10 euro kosztuje 4,33 złotego, dolar 4,01 złotego, frank 4,62 złotego, zaś funt 5,07 złotego.

dr Przemysław Kwiecień CFA

Główny Ekonomista XTB

Waluty
Piłka po stronie RPP
Waluty
Kurs złotego stabilny przed majówką
Waluty
Inflacja w Polsce odbija, ale zgodnie z oczekiwaniami
Waluty
Sytuacja na rynkach 30 kwietnia - dolar zaczyna odbijać...
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Waluty
Czy interwencje umocnią jena?
Waluty
Sytuacja na rynkach 29 kwietnia - interwencja na jenie