Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W piątek 13 czerwca warszawska spółka Arlen kontrolowana przez Andrzeja Tabaczyńskiego opublikowała ostateczną cenę akcji i parametry pierwotnej oferty publicznej. Cena walorów wyniesie 35 zł, czyli o 3 zł (7,8 proc.) mniej niż proponowana cena maksymalna.
Przy tym poziomie udało się oferującym uplasować maksymalną liczbę akcji, które sprzedać chciała A.T. Fundacja Rodzinna, a której beneficjentem jest Andrzej Tabaczyński. To 7,74 mln walorów. Przypomnijmy, że pakiet ten odpowiada 34,97 proc. kapitału Arlenu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Już ponad sto firm przeszło z NewConnect na rynek główny. Co najmniej kilkanaście kolejnych ma takie plany. Kto zadebiutuje jeszcze w tym roku?
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszpańskim rynku. A co czeka inwestorów w wakacje?
Dyskonto od ceny maksymalnej i duża redukcja budzą obawy inwestorów, którzy wzięli udział w pierwotnej ofercie akcji producenta odzieży dla służb mundurowych. Czy słusznie, co świadczy o sukcesie IPO i co wydarzy się jeszcze na rynku pierwotnym – pytamy ekspertów.
Spółka chce robić drewno z konopi. Buduje zakład i liczy na pierwsze przychody w 2026 roku.
Producent odzieży i wyposażenia dla służb mundurowych wybierający się na giełdę finalizuje rozmowy z inwestorami instytucjonalnymi. Jak słyszymy, działania związane z ofertą akcji przebiegają zgodnie z planem. Czy dopiszą inwestorzy indywidualni – dopiero się okaże.
Trwa jedna z nielicznych w ostatnich latach pierwotna publiczna oferta akcji na warszawskim rynku kapitałowym. Historia pokazuje, że inwestorzy indywidualni zwykli składać zapisy ostatniego dnia. Do kiedy mają zatem czas?