Rynki czekają już na wyniki posiedzeń BOJ i ECB

Publikacja: 19.07.2017 12:49

Szef republikańskiej większości w Senacie Mitch McConnell

Szef republikańskiej większości w Senacie Mitch McConnell

Foto: AFP

Kluczowe informacje z rynków:

USA: Już trzech senatorów jest przeciwko pomysłowi prezydenta Trumpa, aby zająć się tylko uchyleniem ustawy Obamacare bez przyjęcia nowego projektu, co powoduje, że także i ten pomysł może zostać zablokowany. Niemniej szef republikańskiej większości w Senacie Mitch McConnell nie wykluczył, że w najbliższych dniach Senat będzie głosował nad uchyleniem ustawy Obamacare, a prace ustawodawcze nad nową ustawą zostaną wznowione dopiero po wyborach na jesieni 2018 r.

AUSTRALIA: Indeks wskaźników wyprzedzających Westpac spadł w czerwcu o 0,1 proc. m/m wobec odczytu na poziomie 0,0 proc. m/m w maju

Opinia: Słowa szefa republikańskiej większości w Senacie o tym, że prace nad nową ustawą o ubezpieczeniach zdrowotnych zostaną najpewniej wznowione dopiero po wyborach w listopadzie 2018 r. tylko pozornie zamykają ten temat. Teraz kluczowe będzie to, czy uda się uchylić kosztowny system Obamacare, co pozwoliłoby wygospodarować nieco oszczędności w budżecie pod gospodarcze ustawy Donalda Trumpa. Republikanie będą mieć jednak świadomość, że skasowanie projektu Obamy bez jednoczesnego przyjęcia nowych rozwiązań, pozostawi część obywateli bez opieki zdrowotnej, co najpewniej skrupulatnie wytkną im Demokraci w przyszłorocznej kampanii wyborczej. Pytanie, zatem czy się na to zdecydują, albo – co zaoferują w zamian, aby wygrać kolejne wybory. W ostatnich wpisach dawałem do zrozumienia, że na razie bilans dokonań Kongesu i prezydenta wypada blado, co może stworzyć problemy w wyborach w przyszłym roku. Dlatego kluczowe stają się losy ustaw podatkowych, oraz zakładających deregulację gospodarki. Należy oczekiwać, że Republikanie będą zdeterminowani zamknąć temat do końca roku, pytanie tylko w jakiej formie. Dyskusje nad kształtem projektu (a zarazem też nad jego pewnymi modyfikacjami) będą prowadzone na jesieni i wtedy najpewniej będą przedmiotem uwagi rynków finansowych. Nie jest łatwo ocenić na ile inwestorzy uwzględnili już fakt, że przedstawione na początku propozycje podatkowe będą najpewniej nieco zmienione, a na ile będzie to dla nich zaskoczeniem. To jednak może być jeden z kluczowych tematów dla dolara.

Dzisiaj amerykańska waluta próbuje nieznacznie odbijać w głównych zestawieniach, ale trudno do tego podchodzić inaczej, niż w kategorii zwyczajnej, technicznej i to raczej krótkoterminowej korekty. Nie wykluczone, że dolar będzie silniejszy słabością innych walut.

Wykres tygodniowy koszyka dolara FUSD

Taka możliwość może pojawić się na USD/JPY, gdyż Bank Japonii, który rozpoczął dzisiaj dwudniowe posiedzenie raczej nie dokona na nim rewolucyjnych, „jastrzębich" zmian. Rynek zgodnie oczekuje utrzymania bez zmian dotychczasowych parametrów w polityce monetarnej, w tym swojego podejścia w temacie tzw. kontroli krzywej rentowności (to oznacza, że celem dla 10-letnich obligacji pozostanie poziom rentowności w okolicach 0,0 proc.). Inwestorzy nie wykluczają natomiast możliwości podwyższenia prognoz dla gospodarki, ale nie w kluczowym aspekcie inflacji – tutaj oczekiwania mogą zostać obniżone, co postawi pod znakiem zapytania możliwości osiągnięcia celu na poziomie 2 proc. w roku finansowym 2018.

Wykres dzienny USD/JPY

Drugi temat to EUR/USD ze względu na czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Pisaliśmy już o tym, że jednej strony oczekiwania związane z możliwymi zmianami w polityce ECB w 2018 r. są słuszne, ale projektowana przez rynki skala potencjalnych posunięć, a zwłaszcza ich timing, mogą być nadmierne. Mario Draghi raczej będzie robił jutro wszystko, aby stonować oczekiwania rynku przed wrześniowym posiedzeniem, które będzie mocno wyczekiwane przez uczestników rynku. To może dać pretekst do korekty euro. Analiza techniczna EUR/USD nie wyklucza jednak możliwości podejścia pod 1,16 (a nawet 1,1615, czyli szczytu z maja ub.r.) jeszcze przed jutrzejszą konferencją Draghiego, która będzie po zakończeniu posiedzenia ECB. Tej koncepcji sprzyja dzisiejsze odbicie się od górnego ograniczenia klina wzrostowego, który został wczoraj zanegowany (okolice 1,1510-1,1515). Dopiero zejście poniżej tych poziomów będzie sugerować, że EUR/USD wytraca impet wzrostowy w krótkoterminowym okresie.

Wykres dzienny EUR/USD

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?