Czy dzisiejsze dane z rynku pracy w USA na pewien czas wzmocnią dolara?

Publikacja: 07.12.2018 11:38

Czy dzisiejsze dane z rynku pracy w USA na pewien czas wzmocnią dolara?

Foto: AFP

Kluczowe informacje z rynków:

WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Wczoraj po południu pojawiły się spekulacje, jakoby doradcy premier May mieli namawiać ją do poparcia idei drugiego referendum w sytuacji przegranego głosowania w Izbie Gmin we wtorek 11 XII. Tymczasem dzisiaj mamy kolejny dzień parlamentarnej debaty, a dzisiaj wieczorem agencja Moody's wyda komunikat ws. ratingu (nikt nie oczekuje jego zmiany, ale ważne będą komentarze). Tymczasem chwilę po godz. 11:00 Bloomberg podał powołując się na źródła, że May może jednak dążyć do przesunięcia zaplanowanego na 11 grudnia głosowania w Izbie Gmin (choć nie jest to nowy temat w plotkach).

USA / FED: Wall Street Journal podał, że członkowie FED-u  podobno rozważają, jak przekazać rynkom komunikat o „gołębiej" podwyżce stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu – miałby nastąpić zwrot w stronę podejścia wait&see, czyli pauzy w cyklu i ewentualnej reakcji w kontekście napływających danych makro. Rynek coraz uważniej śledzi też wypowiedzi członków FED – wczoraj Robert Kaplan stwierdził, że trzeba być ostrożnym, gdyż panuje wysoki poziom niepewności, a stopy procentowe są „lekko poniżej poziomu neutralnego", w zbliżonym tonie przemawiał też Raphael Bostic, a  dzisiaj nad ranem John Williams przyznał, że „mierzymy się z istotnymi wyzwaniami przez niskie stopy procentowe na świecie", dodając, że „otwarta wojna handlowa byłaby powodem do zmartwień". Z drugiej strony szef FED przemawiając w nocy przed Housing Assistance Council potwórzył formułki o nadzwyczaj silnym rynku pracy, oraz dodał, że gospodarka ma się dość dobrze. To sprawia, że inwestorzy będą koncentrować się na dzisiejszych danych Departamentu Pracy o godz. 14:30. Warto jednak zaznaczyć, że oczekiwania związane z przyszłymi posunięciami FED, gwałtownie spadają. Na niecałe 2 tygodnie przed grudniowym posiedzeniem prawdopodobieństwo podwyżki wg. szacunków Reuters wynosi 78,1 proc., a w przyszłym roku nie jest wyceniana nawet w pełni jedna podwyżka (nieco poniżej 80 proc. szans).

Opinia: Dzisiaj warto postawić sobie kilka pytań. Pierwsze to, czy by rynkowa wycena potencjalnych działań amerykańskiego FED w przyszłości nie jest nazbyt zaniżona? Drugie, to jak mogą wypaść dzisiejsze dane Departamentu Pracy USA o godz. 14:30. Trzecie, co pokazuje analiza techniczna w kontekście koszyka dolara?

W pierwszym przypadku warto zwrócić uwagę na to, że na 12 dni przed grudniowym posiedzeniem FED-u, rynek przestaje być „jednomyślny" w kwestii, że może dojść do planowej podwyżki o 25 p.b. Po drugie wycena potencjalnych posunięć w 2019 r. w ciągu miesiąca spadła z 3 ruchów to niepełnej, jednej podwyżki. OK, zgoda, że członkowie FED zaczynają gremialnie mówić „gołębim" językiem, ale chociażby spekulacje gazety WSJ o tym, że w grudniu rozważany może być komunikat sugerujący możliwość pauzy w kolejnych ruchach (tryb wait&see) mogą być nieco przesadzone. Zwróćmy uwagę na to, że członkowie FED mówią o konieczności zachowania większej ostrożności w obecnej, coraz trudniejszej sytuacji globalnej i trudno im to zabronić, ale amerykańska gospodarka wciąż jest dość silna i Rezerwa Federalna raczej nie musi się spieszyć ze zmianami - te mogą odbywać się stopniowo.

Do czego zmierzam? Dzisiaj warto będzie uważnie śledzić dane Departamentu Pracy o godz. 14:30. W listopadzie spodziewany jest przyrost 200 tys. etatów poza rolnictwem, podobnie w sektorze prywatnym, ale ważniejsze będą dane nt. płacy godzinowej, gdyż te mogą podbijać oczekiwania inflacyjne – tu szacunki mówią o wzroście o 0,3 proc. m/m i 3,1 proc. r/r. Jeżeli dzisiejsze dane zaskoczą pozytywnie to dolarowe „niedźwiedzie" mogą znaleźć się w krótkoterminowym potrzasku.

Na wykresie koszyka BOSSA USD w ujęciu tygodniowym widać natomiast, że wątek słabości dolara nie jest jednoznaczny. Zamiast czarnej świecy widać doji z dolnym cieniem, co pokazuje brak zdecydowania. Warto mieć to na uwadze w kolejnych dniach, które mogą obfitować w wydarzenia podwyższonego ryzyka dla globalnych aktywów, jak chociażby zaplanowane na 11 grudnia głosowanie w Izbie Gmin i następujące po tym scenariusze.

W ostatnich dniach inwestorzy próbowali rozgrywać scenariusz spadku prawdopodobieństwa wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez porozumienia 29 III 2019 r. po tym, jak parlament przegłosował poprawkę dającą mu inicjatywę w negocjacjach, po możliwym odrzuceniu porozumienia May podczas głosowania 11 grudnia. Bo w takiej sytuacji za chaos będą odpowiedzialni wszyscy politycy, a nie tylko szefowa rządu. Nie jest jednak jasne, na ile doszłoby w takiej sytuacji do wstrzymania procesu Brexitu (wymówienie Art. 50), a na ile do drugiego referendum.

Wykres tygodniowy BOSSA USD

Na dziennym układzie GBPUSD widać, że respektowane jest wsparcie w okolicach 1,2730, a po wczorajszym wybiciu w stronę 1,28, dzisiaj rynek nie był w stanie zakryć białej świecy.

Wykres dzienny GBPUSD

Na wykresie EURUSD widać, że wczoraj mieliśmy niemalże pełne spektrum wahań – niemniej opór ponad 1,14 jest nadal respektowany. Nie doszło też do przetestowania linii spadkowej trendu widocznej w kolorze żółtym (rejon 1,1415). Czy dzisiaj sprawdzimy okolice dolnego ograniczenia przy 1,13?

Wykres dzienny EURUSD

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?