Zdecydowanie ciekawiej było na krajowym pierwotnym rynku długu, gdzie odbyły się aż dwie emisje. Ministerstwo Finansów sprzedało trzy serie bonów skarbowych na kwotę 4,37 mld PLN (przy popycie 8,57 mld PLN, tj. niższym niż maksymalna podaż) uzupełnione o sprzedaż dodatkową na poziomie 0,39 mld PLN. Pierwszą z serii emisji zorganizował natomiast Państwowy Fundusz Rozwoju, który sprzedał czteroletnie za 16,33 mld PLN, tj. nieco więcej niż plan ze stałym oprocentowaniem 1,375 proc. Oznacza to premię 65 bps w stosunku do obligacji PS0424, od której należy jednak odliczyć m.in. podatek bankowy. Kolejną ciekawostką były notowania kontraktów FRA, które zdyskontowały w perspektywie trzech miesięcy obniżkę kosztu pieniądza o 50 bps, do 0 proc.
Emocji nie zabraknie także w kolejnych dniach. W centrum uwagi będą posiedzenia Fedu oraz EBC. Mimo iż oba banki, po niedawnych decyzjach, dysponują już ograniczonym arsenałem możliwości, to niezwykle interesująca będzie chociażby ocena perspektyw gospodarczych USA i strefy euro. Kurs EUR/PLN rozpoczął tydzień wokół dolnego ograniczenia przedziału 4,50–4,60, a umiarkowanie optymistyczne nastroje mogą nawet zakończyć się próbą naruszenia bariery 4,50. W przypadku polskiego rynku długu wydarzeniem będzie odkup obligacji przez NBP. ¶
