Mateusz Sutowicz

Złoty relatywnie stabilny

Do czasu przywrócenia pełnego zestawu danych makro z USA inwestorzy „ogrywają” temat nagłej rezygnacji francuskiego premiera.

Nowy tydzień przyniósł presję na osłabienie złotego i próbę powrotu kursu EUR/PLN na wyższe poziomy, choć przyznać należy, iż ruch nie był znaczący.

Krajowe dane o wyższej od oczekiwań sprzedaży detalicznej nie miały większego znaczenia dla złotego. Tym bardziej wobec spokoju eurodolara.

Kurs EUR/USD pozostaje stabilny wokół poziomu 1,1640 wyczekując nowych argumentów mogących wybić go z marazmu.

Nowy tydzień rozpoczęliśmy mocnym akcentem, tj. wyczekiwanym porozumieniem handlowym USA–Unia Europejska.

Reklama

Krajowa waluta jest pod większą presją niż węgierski forint czy czeska korona, gdyż na złotym wciąż rezonuje niedawne posiedzenie RPP

Na rynku obligacji wydarzeniem wczorajszej sesji było opublikowanie planu przetargu na lipiec, ale i cały trzeci kwartał.

Mimo wspierającego wycenę wzrostu awersji do ryzyka kurs euro/USD utrzymuje się w okolicy maksimum z końca 2021 roku (okolice 1,16).

Wynik wyborów prezydenckich zdominował przebieg wczorajszej sesji na rynku finansowym. Kurs złotego początkowo tracił.

Nowy tydzień na krajowym rynku finansowym zdominował wynik I tury wyborów prezydenckich w Polsce. Złoty nienajlepiej rozpoczął poniedziałkową sesję.

Reklama