ES-System chce zainwestować 20-30 mln zł

Producent systemów oświetleniowych, spółka ES-System chce zainwestować od 20 do 30 mln zł, powiedział agencji ISB prezes ES-System Bogusław Pilszczek. Oczekuje on, że rok 2010 pod względem przychodów nie będzie gorszy niż 2009 r.

"Nie tylko systematycznie dążymy do poprawy struktury organizacyjnej firmy oraz efektywności, ale również inwestujemy w przyszłość. Planujemy łącznie zainwestować nawet 20-30 mln zł. Posiadamy wolne środki, które chcemy wykorzystać na cele inwestycyjne" - powiedział ISB Pilszczek.

Spółka inwestuje m.in. w nowe rozwiązania w ramach technologii LED oraz budowę zakładu produkcyjnego.

Wcześniej prezes zapowiadał, że spółka zakończy IV kw. zyskiem netto.

"W porównaniu z III kw. nie będzie żadnych niespodzianek. Zakończyliśmy niełatwy rok, gdzie pozytywną tendencją był wzrost naszej sprzedaży do odbiorców hurtowych, podczas gdy cały ten rynek zanotował spadek o ponad 20%. Z kolei negatywnym objawem jest brak widocznej poprawy w inwestycjach w budownictwie ogólnym. Tu nadal czekamy, a mroźna zima nie pomogła przełamać tej tendencji" - ocenia Pilszczek.

W III kw. 2009 r. spółka miała 3,74 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 4,65 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 42,34 mln zł wobec 46,06 mln zł rok wcześniej.

W tym roku ES-System liczy natomiast na ożywienie w kontraktach w ramach inwestycji przed Euro 2012.

" Nasze stadiony będą wielofunkcyjne, a więc oświetlenie nie będzie się ograniczało do murawy i trybun, ale do całego kompleksu rozrywkowo - sportowo - handlowego. Ponadto w ramach tych przygotowań inwestycje obejmują również w infrastrukturę. Działamy na ostatnim etapie takiego projektu i jedynie wiem, że kilka sporych projektów będzie rozstrzygniętych w II połowie tego roku. Będziemy walczyć o wszystkie duże umowy w tym segmencie, ale nie jestem w stanie oszacować ich liczby czy wartości" - dodał prezes ES-System.

Firma planuje również systematyczne zwiększanie sprzedaży eksportowej z ok. 25% obecnie do 35-40%. "Na obecną chwilę szanse na osiągnięcie takiego pułapu widzę w 2013-2014 roku, Celem są przede wszystkim bogate kraje Europy i świata" - powiedział Pilszczek.

Narastająco w I-III kw. 2009 roku spółka miała 6,13 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 10,36 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 109,56 mln zł wobec 126,86 mln zł.