Komputronik podsumował pierwsze efekty działania uruchomionego w Warszawie w kwietniu nowego sklepu wielkopowierzchniowego – Komputronik Megastore. Działa w centrum handlowym Jupiter na Woli w miejscu, w którym kiedyś swoje delikatesy miało upadłe Bomi. Placówka ma 2 tys. m2. Jej uruchomienie kosztowało ok. 3 mln zł z czego wydatki Komputronika wyniosły ok. 2,4 mln zł. Reszta to wkład producentów sprzętu, których towary sprzedaje giełdowa spółka. Inwestycja ma się zwrócić po dwóch latach.
- Komputronik Megastore został bardzo dobrze przyjęty zarówno przez klientów, jak i partnerów – twierdzi Wojciech Buczkowski, prezes firmy. Jego zdaniem, jest to zdecydowanie największy sklep komputerowy w Polsce. Różni się też od sklepów sieciowych handlujących elektroniką i sprzętem IT. – W naszej placówce klienci mogą zapoznać się z kompletną ofertą sprzętu dostępnego w kraju, skorzystać z porad wyszkolonych doradców bardzo dobrze znających sprzęt IT oraz potrafiących umiejętnie dobrać produkty do potrzeb klienta – wyjaśnia. Nie zdradza, jakie obroty na razie wygenerował warszawski sklep. Docelowo ma mieć ok. 40 mln zł przychodów rocznie.
Komputronik nigdy nie ukrywał, że rozważa uruchamianie kolejnych placówek tego typu. Na razie podjął decyzję, że drugi megastore powstanie w Poznaniu. Obiekt będzie mniejszy niż warszawski. Ma mieć prztnajmniej 1 tys. m2 powierzchni. – Szukamy miejsca na nasz salon. Rozpatrujemy w tej chwili trzy oferty wynajmu, więc mam nadzieję, że w niedługim czasie podejmiemy konkretne decyzje – wskazuje prezes. Deklaruje, że sklep powinien zacząć działać jeszcze w tym roku. Nie zdradza, jaki jest budżet inwestycji i jakie obroty ma generować rocznie poznańska placówka.
