W tym roku kluczowym wydarzeniem dla CI Games będzie wypuszczenie na rynek gry „Sniper Ghost Warrior 3". – Na przełomie pierwszego i drugiego kwartału wypowiemy się na temat daty premiery – mówi Marek Tymiński, prezes CI Games. Dodaje, że pierwsze recenzje dotyczące tej produkcji były bardzo pozytywne.
Cel: elastyczność
Kilka dni temu spółka poinformowała, że PKO BP zwiększyło jej limit udzielonego kredytu z 10 mln zł do 20 mln zł. Na rynku pojawiły się pytania, z czego wynikała ta potrzeba.
– Już 26 lutego opublikujemy raport roczny, który potwierdzi, że nasza sytuacja gotówkowa jest bardzo dobra. Zresztą decyzja PKO BP, które chętnie podniosło nasz limit kredytowy na dotychczasowych warunkach, jest tego dobrym potwierdzeniem – mówi prezes. Dodaje, że ta linia kredytowa jest przez spółkę obecnie wykorzystywana w bardzo niewielkim stopniu. Na jakie zatem cele zamierza przeznaczyć dodatkowe pieniądze? – Tylko w niewielkim stopniu na bieżącą produkcję – odpowiada prezes. Twierdzi, że najdroższy etap prac jest już praktycznie zakończony. – To środki, które zapewniają nam pełne bezpieczeństwo i komfort w kluczowym momencie przygotowywania premiery „Snipera 3". Mamy też możliwość przeznaczenia ich na dodatkowy marketing – mówi szef spółki. Wyjaśnia przy tym, że alternatywą lub kolejnym możliwym źródłem finansowania są zaliczki od dystrybutorów, natomiast kredyt jest opcją korzystniejszą i tańszą.
Jaki będzie nakład
Data premiery „Snipera 3" utrzymywana jest w ścisłej tajemnicy. – Zależy nam, by była najważniejszym wydarzeniem w tym czasie. Dlatego bardzo dokładnie monitorujemy plany wydawnicze wszystkich liczących się graczy – podkreśla prezes.
Na razie spółka nie ujawnia, jakie są jej oczekiwania sprzedażowe dotyczące „Snipera 3". – Jeśli będziemy widzieć, że potencjał jest bardzo wysoki, ale trzeba zwiększyć wydatki marketingowe, żeby go w pełni wykorzystać, to chcemy mieć taką możliwość. Jeśli pojawi się dodatkowa, świetna okazja do promocji gry, to chcemy móc ją wykorzystać – mówi prezes, nawiązując do zwiększonego limitu kredytowego. – Można też sobie wyobrazić sytuację, że zdecydujemy się na zwiększenie nakładu gry, a to również oznacza ewentualny koszt, na który można się przygotować – mówi.
