Spółkom pomaga rekomendacja autorstwa DM BZ WBK, o której pisaliśmy w sobotnim wydaniu „Parkietu". Broker ustawił ceny docelowe dla wspomnianych trzech spółek zdecydowanie powyżej ich aktualnych wycen rynkowych. Akcje PlayWaya w poniedziałek przed południem drożeją o ponad 7 proc. do 107,5 zł, a cena docelowa wyznaczona przez brokera wynosi 148 zł. Z kolei dla 11 bit studios analitycy poprzeczkę ustawili na 316 zł, podczas gdy obecnie kurs rośnie o ponad 3 proc. do 238 zł, z kolei dla CD Projektu jest to odpowiednio 138 zł oraz 120,8 zł (+0,5 proc.).

Natomiast analitycy sceptycznie podchodzą do modelu biznesowego CI Games i uważają, że akcje obecnie są przewartościowane. Mocno taniały już w piątek (właśnie wtedy ukazał się raport), a dziś notują kolejny ponad 2-proc. spadek i obecnie za jedną trzeba zapłacić 0,93 zł, podczas gdy cena wyznaczona przez brokera wynosi 0,7 zł.

W przypadku CD Projektu analitycy zastanawiają się, czy przypadkiem spółka nie zrobi rynkowi miłej niespodzianki i nie wypuści gry szybciej, niż można by się spodziewać. Z kolei dla 11 bit studios kluczowym wydarzeniem będzie premiera „Frostpunka", którą zapowiedziano na 24 kwietnia. Zdaniem analityków potencjał tej gry jest bardzo duży, co powinno się przełożyć na imponujący zysk netto.

Z kolei w PlayWayu analitycy mocno wierzą w horror „Agony". Premiery spodziewają się w II kwartale. Zwracają uwagę na imponującą „listę życzeń", jaka widnieje przy tej grze, co sugeruje, że zainteresowanie nią może być bardzo duże. W sumie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy PlayWay planuje premiery 10 gier. Analitycy chwalą spółkę za efektywny model biznesowy. Zwracają też uwagę na spory zasób gotówki i spodziewają się wypłaty solidnych dywidend w nadchodzących latach. Tymczasem spółka poinformowała o sukcesie gry „Farm Manager 2018", która miała  premierę na platformie Steam  w dniu 6.04.2018 r. i już w pierwszej dobie sprzedaży zwróciła wszystkie koszty produkcji i marketingu.