O ponad 12 proc. do 4,78 zł tanieją w poniedziałek po południu akcje spółki Artifex Mundi. W ten sposób inwestorzy reagują na ostatnie wieści, które napłynęły z grupy. Poinformowała ona, że w ramach przeglądu opcji strategicznych zamknie wybrane projekty gier oraz projekty rozwojowe. Chodzi o takie tytuły jak „Demiurg", „Insection", „Spellblade", „Mighty Machines", „Bladebastards" i „AMClub". Zrobi też odpis wartości tych projektów w wysokości 8,5 mln zł (to 100 proc. ich wartości bilansowej).
"Decyzja dotycząca zaprzestania prac nad zamkniętymi projektami została poprzedzona ponowną analizą ich potencjału rynkowego, oceną obecnego zaawansowania ich realizacji oraz aktualizacją budżetu ich realizacji" - czytamy w raporcie bieżącym.
Zarząd przekonuje, że ta decyzja pozwoli spółce skoncentrować się na najbardziej perspektywicznych tytułach.
To nie koniec odpisów. W oparciu o przeprowadzone testy na utratę wartości Artifex podjął też decyzję o dokonaniu odpisów na projekty (będą kontynuowane) „My Brother Rabbit" oraz „Irony Curtain" na łączną kwotę 4,6 mln zł. Dodatkowo dokonano odpisu zmniejszającego wartość projektu „Bladebound" o 3,9 mln zł. Zarząd informuje, że przedmiotem odpisu są starsze komponenty gry, które w wyniku aktualizacji zmieniającej od podstaw warstwę techniczną, nie będą dalej wykorzystywane przez obecną wersję aplikacji.
Spółka podała też wybrane dane za 2018 r. Prezentują się słabo: przychody wynoszą niewiele ponad 20 mln zł, a na poziomie netto widnieje 10,5 mln zł straty. Jeszcze większa strata jest na poziomie operacyjnym (12,9 mln zł na minusie). Na całorocznych wynikach mocno zaważył IV kwartał - to tam skumulowały się ujemne wyniki.