Cyfrowy Polsat: Polkomtel wypowiedział umowę Huawei Polska

Operator sieci komórkowej Plus kontrolowany przez Cyfrowy Polsat wypowiedział umowę chińskiemu koncernowi Huawei wielofunkcyjny system informatyczny do obsługi klientów grupy. Oficjalny powód to opóźnienia. Co dalej z informatyzacją grupy Zygmunta Solorza?

Ze środy na czwartek późnym wieczorem Grupa Cyfrowy Polsat poinformowała giełdowych inwestorów, że w środę zarząd Polkomtela (jest spółką zależną Cyfrowego Polsatu) odstępuje od umowy zawartej w 2016 roku z chińskim koncernem Huawei.

Jak czytamy w raporcie bieżącym tele-giganta kontrolowanego przez Zygmunta Solorza, zarząd Polkomtela podjął decyzję o przekazaniu 27 listopada spółce Huawei Polska „oświadczenia o odstąpieniu od umowy zawartej w dniu 23 czerwca 2016 r. (...) dotyczącej wdrożenia systemu informatycznego BES wraz z zapewnieniem wsparcia i rozwoju".

Jak podano, „decyzja Polkomtelu wynika między innymi z faktu, iż pierwotny harmonogram przewidywał zakończenie projektu w ciągu 18 miesięcy, a obecnie mija już 41 miesiąc od momentu podpisania umowy". Huawei nie zmieścił się także w terminie wskazanym w aneksie do umowy – wynika z komunikatu.

Kolejnym krokiem ma być wystąpienie z roszczeniami i informacjami na temat rozliczeń „związanych „ze zwrotem wzajemnie spełnionych świadczeń (w tym z żądaniem zwrotu zapłaconego wynagrodzenia)" – podano.

„Polkomtel poinformował spółkę Huawei, iż zamierza wystąpić z roszczeniami wynikającymi ze złożenia oświadczenia jak również z informacjami na temat rozliczeń związanych ze zwrotem wzajemnie spełnionych świadczeń (w tym z żądaniem zwrotu zapłaconego wynagrodzenia)" – zapowiada sieć komórkowa Plus. O jakie kwoty chodzi – nie zdradzono.

Huawei Polska na razie nie ujawnia, jak zamierza zareagować na pismo od Polkomtela. – Mogę potwierdzić, że takie pismo otrzymaliśmy. Analizujemy je – mówi Ryszard Hordyński, dyrektor ds. inwestycji, strategii i komunikacji w Huawei Polska.

Grupa Solorza grozi, że jeśli Huawei nie spełni roszczeń, telekom sięgnie po gwarancję bankową i procedury dochodzenia zapłaty należności.

Przedstawiciele Grupy Cyfrowy Polsat pytani, co to oznacza od strony organizacyjnej, czy grupa ma alternatywne rozwiązanie, czy będzie budować system od nowa, czy też nie – na razie odmawiają komentarzy.

O tym, że informatyczny projekt mający zastąpić własne oprogramowanie Plusa i Cyfrowego Polsatu do obsługi klientów ma opóźnienie wiadomo nie od dziś. Wynikało to z wypowiedzi przedstawicieli grupy na kolejnych konferencjach prasowych poświęconych publikacji wyników finansowych.

Maciej Stec, wiceprezes Cyfrowego Polsatu zapowiadał najpierw, że projekt zakończy się jesienią tego roku. Jesienią zaś ogłosił, że grupa jednak nie zaczeka ze zmianami w ofertach na finał wdrożenia, a prezes Mirosław Błaszczyk nie podał nowego terminu. Zaczął też zapewniać dziennikarzy, że wdrożenie nie ma wpływu na działanie grupy. Obaj menedżerowie podkreślali, że projekt jest skomplikowany.

Dwa tygodnie temu „Puls Biznesu" podał, że Zygmunt Solorz straszy Huawei rozwodem. Powołując się na anonimowych ekspertów dziennik oceniał, że decyzja w sprawie wypowiedzenia umowy to element strategii negocjacyjnej. Biuro prasowe Huawei Polska zapewniało, że umowa nie została wypowiedziana, a prace są na zaawansowanym etapie.

Huawei realizował analogiczne projekty dla kilku telekomów, w tym dla T-Mobile Polska. Skala przedsięwzięcia, ze względu na liczbę klientów, nie była jednak tak duża.

W konsorcjum realizującym projekt dla Polkomtela jest w sumie pięć firm informatycznych, w tym rzeszowskie Asseco Poland, kontrolowane przez Adama Górala. Zadaniem Asseco, które odpowiada za działanie starych systemów spółek Polsatu, ma być migracja danych klientów do nowego systemu. Podobne zadanie informatyczna firma realizowała dla Orange Polska. Latem ogłosiło, że przeniosło klientów biznesowych tego telekomu do dwóch nowych systemów billingowych, przy jednoczesnym wyłączeniu poprzedniego. Zmiana objęła operatorów telekomunikacyjnych z rynku hurtowego oraz klientów biznesowych.

W Unii Europejskiej i w Polsce trwają przygotowania do wprowadzenia zasad mających ograniczyć ryzyko naruszenia bezpieczeństwa sieci 5G. Prace te podjęto m.in. w związku z naciskami Stanów Zjednoczonych aby sprzymierzeńcy USA nie korzystali z usług chińskich firm przy budowie tej infrastruktury. Rząd PiS ogłosił, że powstanie państwowa spółka prowadząca sieć 5G i podpisano list intencyjny w sprawie analiz możliwości uruchomienia podmiotu o roboczej nazwie #Polskie5G, do którego telekomy miałyby wnieść maszty i światłowody. Jak pisaliśmy, grupa Cyfrowy Polsat jest uważana przez ekspertów za gracza, który może najbardziej skorzystać na tym projekcie. Z kręgów rządowych docierały do nas niedawno sygnały, że nie wszyscy wiedzieli o zrywanej właśnie umowie Huawei z Polkomtelem.