ROPA NAFTOWA
Morze Czerwone nadal w centrum uwagi na rynku ropy.
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej póki co przynosi wzrosty notowań. Cena ropy WTI wczoraj przekroczyła poziom 75 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały ponad 80 USD za baryłkę. Dziś ceny ropy spokojnie poruszają się blisko wczorajszego zamknięcia, jednak co do zasady, na rynku tym przeważa w ostatnich dniach strona popytowa, a stoją za tym dwie główne przyczyny.
Po pierwsze, w centrum uwagi inwestorów nadal pozostaje sytuacja na Bliskim Wschodzie. Przedłużają się walki na terenie Strefy Gazy, nie ustają także ataki jemeńskich bojówek Huti na statki przepływające przez Morze Czerwone. Niemniej, warto mieć na uwadze, że o ile te informacje podsycają niepewność wokół sytuacji w tym kluczowym z punktu widzenia ropy rejonie świata, to nie przekładają się na razie istotnie na produkcję oraz handel ropą naftową.
Na razie trudno też ocenić realny wpływ samej konieczności przekierowania tras statków z Kanału Sueskiego na trasę wokół Afryki. Co jednak ciekawe, po niemal dwóch tygodniach od informacji o tym przekierowaniu, największe firmy transportowe, w tym Maersk, podały, że wracają do kierowania statków przez Morze Czerwone.