KGHM ma zapłacić za 100 proc. akcji notowanej w Toronto spółki równowartość 9,4 mld zł. Ofertę cenową musi w lutym zatwierdzić NWZA Quadry większością 2/3 głosów.
5 stycznia projektem ustawy o podatku od produkcji miedzi i srebra ma się zająć Komitet Stały Rady Ministrów. Rząd ma ją przesłać do Sejmu w połowie stycznia. Wśród krytyków tego pomysłu są m.in. największe związki zawodowe z KGHM – „Solidarność" i Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego. Zrzeszają one prawie 11 tys. z 18,6 tys. zatrudnionych.
„S" napisała do premiera Donalda Tuska list, w którym powtórzyła argumenty ze swojej opinii do ustawy. Zdaniem związkowców formuła wyliczania stawki zagraża rentowności firmy w przypadku niskich wycen miedzi. „S" utrzymuje, że pobieranie dywidendy jest odpowiednim sposobem zasilania państwowej kasy przez KGHM. Wcześniej związek zaapelował do wicepremiera Waldemara Pawlaka.
Negatywną opinię projektu opublikował też ZZPPM, kierowany przez posła SLD Ryszarda Zbrzyznego. „Złoże zasobne, łatwe i tanie w eksploatacji już się skończyło. Założenie, że ceny miedzi będą utrzymywać się na wysokim poziomie, w świetle obserwacji historycznych może się nie spełnić" – czytamy w dokumencie. Zdaniem ZZPPM formuła wyliczania podatku powinna uwzględniać nie tylko giełdowe wyceny miedzi i srebra, ale także koszty produkcji i potrzeby inwestycyjne KGHM. Resort finansów oczekuje, że danina z KGHM da w tym roku 1,8 mld zł.