Chiny wciąż zmierzają w kierunku deflacji

W czerwcu inflacja CPI w Chinach po raz pierwszy od stycznia powróciła do dodatniego wzrostu rok do roku. Jednak w ujęciu miesięcznym utrzymuje się presja na spadek cen.

Publikacja: 28.07.2025 09:26

Chiny wciąż zmierzają w kierunku deflacji

Foto: PAP/EPA

Foto: parkiet.com

Wskaźnik cen konsumpcyjnych w Chinach w czerwcu po raz pierwszy od stycznia powrócił na terytorium dodatnie, wzrastając do 0,1 proc. rok do roku z -0,1 proc. rok do roku w maju, przewyższając oczekiwania rynku.

W pierwszej połowie roku inflacja CPI w Chinach utrzymywała się w stanie lekkiej deflacji na poziomie -0,1 proc. r/r, podczas gdy deflacja PPI jest dobrze zakorzeniona i wynosi -2,8 proc. r/r. W połączeniu z utrzymującym się ujemnym deflatorem PKB, deflacja pozostaje powodem do obaw.

Pomimo wzrostu wskaźnika CPI, wskaźnik cen producenta w kraju spadł w czerwcu o 3,6 proc. w ujęciu rok do roku, co oznacza wzrost w porównaniu z majowym spadkiem o 3,3 proc.. Oznacza to 33. miesiąc z rzędu spadków cen i najniższy poziom od 23 miesięcy.

Pobudzenie chińskiej konsumpcji daje pierwsze efekty

Według danych Narodowego Urzędu Statystycznego (NBS) wskaźnik CPI w regionach miejskich wzrósł w ubiegłym miesiącu o 0,1 proc. rok do roku, podczas gdy na obszarach wiejskich spadł o 0,2 proc..

– Wzrost wskaźnika CPI o 0,1 proc. rok do roku w czerwcu przerwał również spadkowy trend indeksu trwający cztery kolejne miesiące – powiedział statystyk NBS, Dong Lijuan.

Dong przypisał wzrost cen głównie ożywieniu cen dóbr konsumpcyjnych, których spadek w czerwcu nadal się zmniejszał, co skutkowało zmniejszeniem presji na spadek wskaźnika CPI.

Na przykład, odbicie cen ropy naftowej w ubiegłym miesiącu zmniejszyło presję na spadek cen energii, wpływając na wskaźnik CPI. Dane pokazują, że samo odbicie cen ropy naftowej zmniejszyło swój wpływ na wskaźnik CPI o 0,08 punktu procentowego w czerwcu w porównaniu z poprzednim miesiącem.

– Efekty polityki rządu mającej na celu pobudzenie konsumpcji są nadal widoczne – powiedział Dong, przytaczając podwyżki cen trwałych dóbr konsumpcyjnych związanych z kulturą i rozrywką oraz sprzętu gospodarstwa domowego, których ceny wzrosły w czerwcu odpowiednio o 2 proc. i 1 proc. w ujęciu rok do roku.

Feng Lin, dyrektor wykonawczy działu badań i rozwoju w Golden Credit Rating International powiedział, że biorąc pod uwagę niestabilną sytuację zewnętrzną, Chiny zamierzają zintensyfikować program wymiany nieruchomości i inne działania stymulujące konsumpcję, które mają zapewnić kluczowe wsparcie dla trajektorii cen w kraju.

Feng ostrzegł, że utrzymująca się presja spadkowa na rynku nieruchomości i potencjalny negatywny wpływ wojny handlowej między Chinami a Stanami Zjednoczonymi na zaufanie konsumentów będą wymagały ścisłego monitorowania w nadchodzącym okresie.

Pomimo czerwcowego wzrostu wskaźnika CPI deflacja w Chinach nie ustępuje

– Deflacja pozostaje problemem w Chinach - powiedział Lynn Song, główny ekonomista ds. Wielkich Chin w ING.

Jednym z głównych powodów jest cykl recesji charakteryzujący się silną konkurencją cenową, a także zamrożeniem i obniżkami płac – kontynuował.

– Decydenci polityczni skupili się jednak ostatnio na rozwiązaniu tego problemu, koncentrując się na udoskonaleniu mechanizmów wyjścia z rynku, wspieraniu konsolidacji i restrukturyzacji oraz zwalczaniu praktyk pozarynkowych skutkujących nadmierną konkurencją cenową – podsumował

Jak podkreślają ekonomiści ING, jednym z głównych powodów jest cykl recesji charakteryzujący się silną konkurencją cenową, a także zamrożeniem i obniżkami płac. Będzie to trudne wyzwanie. Decydenci polityczni skupili się jednak ostatnio na rozwiązaniu tego problemu, koncentrując się na ulepszeniu mechanizmów wyjścia z rynku, wspieraniu konsolidacji i restrukturyzacji oraz zwalczaniu praktyk pozarynkowych skutkujących nadmierną konkurencją cenową.

Jest prawdopodobne, że agresywne działania mające na celu powstrzymanie tych praktyk doprowadzą do krótkoterminowych problemów na rynku pracy, zanim sytuacja się poprawi.

W międzyczasie, względne umocnienie juana w ciągu ostatnich kilku miesięcy i utrzymująca się niska inflacja dają Ludowemu Bankowi Chin przestrzeń do dalszych obniżek stóp procentowych w dalszej części roku, jeśli zajdzie taka potrzeba. – Biorąc pod uwagę nieznaczne osłabienie danych o aktywności gospodarczej w ostatnich miesiącach, ale brak oznak pilności, obecnie spodziewamy się kolejnej obniżki stóp procentowych w czwartym kwartale – stwierdzają ekonomiści.

Chiny, zgodnie z raportem rządowym opublikowanym w marcu, nakreśliły cel wzrostu PKB na poziomie około 5 proc. i inflacji na poziomie około 2 proc. na ten rok. Analitycy uważają, że nadal istnieje duże pole do bardziej proaktywnej polityki fiskalnej i umiarkowanie akomodacyjnej polityki pieniężnej, aby podtrzymać ceny i pobudzić popyt.

Chiński wskaźnik CPI odnotował skumulowany spadek rok do roku o 0,1 proc. w pierwszej połowie roku, podczas gdy bazowy wskaźnik CPI, który nie uwzględnia zmiennych cen żywności i energii i lepiej odzwierciedla poziom cen bazowych, wzrósł w tym samym okresie o skromne 0,4 proc., powiedział Feng.

– Obie liczby wskazują na tendencję stosunkowo słabej presji inflacyjnej w drugiej co do wielkości gospodarce świata – dodał.

Wen Bin, główny ekonomista China Minsheng Bank podkreślił, że obecny poziom cen krajowych jest stabilny, ale nieco niższy, a głównym czynnikiem napędzającym jest niewystarczający popyt konsumpcyjny”.

Zauważył, że ten klimat umiarkowanej inflacji zapewnia rządowi wystarczającą przestrzeń do zaostrzenia polityki monetarnej i fiskalnej w celu pobudzenia konsumpcji i inwestycji, skutecznie kompensując wstrząsy zewnętrzne.

Gospodarka światowa
UE i USA osiągnęły porozumienie w sprawie ceł. Unia będzie musiała zwiększyć inwestycje
Gospodarka światowa
Wojna handlowa, która mocno nie zaszkodzi obu jej stronom
Gospodarka światowa
Wojna cenowa rozkręca rynek elektrycznych aut
Gospodarka światowa
Czy Krajowi Kwitnącej Wiśni grozi kryzys fiskalny?
Gospodarka światowa
Bank Rosji obniżył stopy procentowe. Nie chciał, ale musiał
Gospodarka światowa
Zamiast Polski będzie Azja. Intel zmienia globalne plany i zabiera wielką inwestycję