Tusk: Rząd po rekonstrukcji będzie liczył 21 ministrów

Rada Ministrów po rekonstrukcji będzie składać się z 21 (zamiast dotychczasowych 26) ministrów konstytucyjnych, poinformował premier Donald Tusk. Na piątek zapowiedział posiedzenie Rady Ministrów w nowym składzie.

Publikacja: 23.07.2025 11:07

Rada Ministrów po rekonstrukcji będzie składać się z 21 ministrów konstytucyjnych, poinformował prem

Rada Ministrów po rekonstrukcji będzie składać się z 21 ministrów konstytucyjnych, poinformował premier Donald Tusk.

Foto: PAP/Leszek Szymański

"Porządek, bezpieczeństwo i przyszłość - to są te trzy kryteria, które dzisiaj powinny rozstrzygać o doborze ludzi, o pracach rządu i które potrzebują bez wątpienia determinacji i wielkiej wiary, wielkiego przekonania do tego, że to, co robimy ma sens i że to, co robimy będzie zaakceptowane także przez Polki i Polaków, bo po to tutaj jesteśmy" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

Ten rząd będzie koncentrował się na zapewnieniu bezpieczeństwa w sposób odważny, kreatywny i we współpracy z sojusznikami, podkreślił premier.

"Zmieniamy częściowo skład naszego gabinetu w dniach, kiedy Polska staje się 20. gospodarką świata, kiedy nasze PKB przekroczyło ten symboliczny bilion; kiedy Polska staje się - i nikt już tego nie kwestionuje - naprawdę potęgą regionalną, również dzięki temu, że budujemy najsilniejszą armię w tej części świata" - wskazał też Tusk.

Poinformował, że jednym z celów jest odchudzenie składu rządu - z 26 do 21 ministrów konstytucyjnych. Później nastąpi też zmniejszenie liczby sekretarzy i podsekretarzy stanu.

Czytaj więcej

Tusk spotkał się ze zespołem Brzoski. Upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią”

Szef MSZ Radosław Sikorski zostanie wicepremierem ds. zagranicznych

"Potrzebujemy jako rząd bardzo mocnej figury politycznej w relacjach międzynarodowych, dlatego poprosiłem naszych koalicjantów - i wszyscy uznali to za dość oczywiste - aby wicepremierem odpowiedzialnym za te obszary zagraniczne, europejskie i te trudne kwestie wschodnie był minister Radosław Sikorski w roli wicepremiera rządu" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

Czytaj więcej

Nowe ministerstwo energii „super resortem” na razie nie będzie

Miłosz Motyka na czele nowego Ministerstwa Energii 

Na czele nowego Ministerstwa Energii - łączącego resort przemysłu i dział energii z Ministerstwa Klimatu i Środowiska - stanie Miłosz Motyka, 

"Tyle, co można zrobić bez ustaw, jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, zrobimy - i to jest masywne działanie. Dlatego powołujemy Ministerstwo Energii. To jest ministerstwo, które będzie rozstrzygało kwestie, które do tej pory były częściowo w gestii ministra klimatu i środowiska, ministra przemysłu. Resort przemysłu i dział energia będą skupione w jednym ręku i gwarantuję także pełną współpracę nowego ministra energii pana Miłosza Motyki z dotychczasowymi moimi partnerami, którzy kwestiami energetyki się zajmowali, a więc pełnomocnika Wrochny, ale przede wszystkim - wszystkich spółek Skarbu Państwa, które działają w obszarze energii - tak, aby już jednoznacznie uwspólnić politykę energetyczną" - powiedział premier.

Nowym ministrem aktywów państwowych Wojciech Balczun

 Nowym ministrem aktywów państwowych będzie Wojciech Balczun, a zadaniem numer jeden spółek Skarbu Państwa będzie realizacja polityki bezpieczeństwa energetycznego, poinformował Donald Tusk.

"Rozmawiałem długo z nowym ministrem aktywów państwowych - dobrze rozumie, że państwo obecne jest w spółkach Skarbu Państwa nie po to, żeby jakieś partie tam desygnowały swoich kandydatów. To jest nieustanny bój i wiadomo, że kontrola państwowa w spółkach Skarbu Państwa polega na obecności polityków w tej dziedzinie, ale to musi być absolutnie nacechowane bezstronnością i wysokimi kompetencjami tych ludzi. Pan Wojciech Balczun - nowy minister aktywów państwowych - przyjął na siebie to zadanie" - powiedział Tusk .

Zadeklarował, że spółki Skarbu Państwa będą realizowały politykę bezpieczeństwa energetycznego.

"Nie chodzi o maksymalizację zysków, ale o maksymalizację dobrostanu Polaków i maksymalizację szans dla naszych firm, aby mogły konkurować, a przy wysokich cenach energii nie będą mogły skutecznie konkurować z firmami z innych regionów. Tak więc to jest zadanie numer jeden" - zadeklarował premier.

Czytaj więcej

Domański: W Europie nie brakuje kapitału. Problemem jest jego ożywienie

Andrzej Domański na czele nowego Ministerstwa Finansów i Gospodarki 

"Będzie jedno centrum działające transparentnie i będzie realizowało całościową politykę finansowo-gospodarczą. Dotychczasowy minister finansów pan Andrzej Domański będzie ministrem finansów i gospodarki. To jest pierwsze tego typu przedsięwzięcie chyba w całej naszej historii demokratycznej Polski, aby w jednym ręku skupić decyzje stricte gospodarcze i finansowe. To da realny wpływ do rozwoju gospodarczego" - zapowiedział premier Tusk.

Wskazał, że nowy resort "jest strukturalnie najważniejszym przedsięwzięciem, jakiego podjął się rząd" - tj. zbudowanie realnego centrum finansowo-gospodarczego rządu.

"Polityka finansowa i gospodarcza rządu musi być i będzie w jednym ręku. Zarówno partnerzy krajowi, jak i zagraniczni, instytucje, firmy będą wiedziały, że już nie ma bocznych ścieżek, drzwi, które nie zawsze się otwierają lub nie każdy może przez nie wejść" - dodał Tusk.

Stefan Krajewski nowym ministrem rolnictwa

"Po bardzo ciężkiej pracy, jaką wykonał minister [Czesław] Siekierski, ministrem rolnictwa i rozwoju wsi zostanie Stefan Krajewski - doświadczony także we współpracy ze swoim dotychczasowym szefem. Jestem przekonany, że wleje też dużo energii w działanie tego resortu" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

Krajewski był dotychczas wiceministrem w resorcie, w randzie sekretarza stanu.

Jolanta Sobierańska-Grenda pokieruje Ministerstwem Zdrowia

Nowym ministrem zdrowia będzie Jolanta Sobierańska-Grenda, poinformował premier.

"Cały resort zdrowia zostanie odpartyjniony i odpolityczniony - nowa minister zdrowia pani Jolanta Sobierańska-Grenda. Dostała zapewnienie, że w najbliższych dniach resort ten przejdzie w ręce wyłącznie fachowców" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej.

Maciej Berek ministrem nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu

"Szczególną rolę w rządzie będzie odgrywał minister Maciej Berek. Z mojego punktu widzenia to jest kluczowe miejsce, a więc - nazwa brzmi mało efektownie - będzie ministrem nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu. A mówiąc ludzkim językiem: wspólnie z panem ministrem Berkiem i ministrem Janem Grabcem - szefem Kancelarii - oraz zespołem ludzi - i to nie będą ludzie na nowo zatrudnieni, ale weźmiemy tych, którzy mają najlepsze predyspozycje, z którymi do tej pory współpracowaliśmy w różnych miejscach - zbudujemy zespół kontrolingu i egzekucji tego, do czego się ministrowie zobowiązali" - powiedział Tusk.

Efekty prac będą rozliczane na na bieżąco. Pierwsze efekty tego kontrolingu będą za miesiąc, a później co kwartał, zapowiedział premier.

"Jeśli ta permanentna kontrola i egzekwowanie tego, co do ministrów należy doprowadzi do negatywnej rekomendacji pracy któregoś z ministrów, to będzie to oznaczało także zmianę w danym resorcie i to mówię bardzo, bardzo otwarcie. Wszyscy tu jesteśmy także od tego, by być rozliczanymi z naszych zobowiązań" - zadeklarował też Tusk.

Gospodarka krajowa
Nastroje konsumenckie Polaków w lipcu pogorszyły się po świetnym czerwcu
Gospodarka krajowa
Wojciech Balczun: specjalista od zadań trudnych
Gospodarka krajowa
Nowe ministerstwo energii „super resortem” na razie nie będzie
Gospodarka krajowa
Stopa bezrobocia w Polsce zaskakująco w górę, acz jest na to wyjaśnenie
Gospodarka krajowa
Jolanta Sobierańska-Grenda nową minister zdrowia. Kim jest następczyni Izabeli Leszczyny
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna rozbudziła nadzieje, a potem zawiodła