Na giełdzie w Londynie mieliśmy w ostatnich dniach do czynienia z potężną przeceną miedzi. Jak według KGHM w najbliższym czasie będzie się kształtować cena tego metalu? Czy mamy już bessę?
Być może w KGHM podchodzimy do tematu zbyt racjonalnie, patrząc na fundamenty – już dawno mówiliśmy, że miedź jest przewartościowana, więc nie można powiedzieć, że korekta jest dla nas niespodzianką.
Miedź to już nie jest metal czysto przemysłowy, tylko instrument finansowy. Nawet w czasach, gdy rynek kształtowali jedynie producenci i konsumenci, nie było łatwo przewidzieć, w którą stronę pójdą notowania. Dziś mamy jeszcze graczy finansowych, w dodatku dysponujących zapasami metalu. Musimy być więc przygotowani na niestabilność notowań.
Nasz przepis na biznes to spokój, żadnych działań podyktowanych emocjami.
Jak wygląda sytuacja fundamentalna na rynku miedzi?