Mali gracze uczą się giełdy

Rozmowa: Marcin Lauer, szef biura relacji inwestorskich Tauronu

Jak często macie kontakt z inwestorami indywidualnymi i jakie pytania najczęściej zadają drobni akcjonariusze?

Bierzemy udział w projekcie Akcjonariatu Obywatelskiego, co oznacza, że przedstawiciele naszej spółki uczestniczą w spotkaniach z inwestorami indywidualnymi, które odbywają się cyklicznie w różnych ośrodkach. Na spotkaniach tego typu pojawia się wielu inwestorów, którzy najczęściej zadają pytania dotyczące naszej strategii, wyników finansowych oraz planów spółki.

A o co pytają drobni inwestorzy, którzy kontaktują się ze spółką drogą telefoniczną lub e-mailową?

Bieżące pytania dotyczą przede wszystkim kwestii dywidendy, komentarzy do informacji z mediów oraz warunków uczestnictwa w walnych zgromadzeniach. Do dziś pojawiają się ponadto pytania związane z towarzyszącą naszej ofercie publicznej promocją. Polegała ona na tym, że inwestorzy, którzy nie sprzedali papierów w ciągu roku od debiutu Tauronu na warszawskim parkiecie, płacą niższe rachunki za energię.

Czy wykorzystujecie jeszcze jakieś kanały komunikacji z inwestorami indywidualnymi?

We współpracy ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych organizujemy czat z akcjonariuszami, który odbywa się zwykle po publikacji wyników finansowych. Transmitujemy ponadto towarzyszące wynikom konferencje z analitykami i zarządzającymi. W ich trakcie inwestorzy również mogą uzyskać odpowiedzi na pytania, które chcieliby zadać zarządowi. W Internecie obejrzeć można ponadto transmisje z obrad walnych zgromadzeń akcjonariuszy. Co roku bierzemy udział w konferencji WallStreet – największej konferencji dla inwestorów indywidualnych, która odbywa się w Zakopanem.

Jak często zdarza się, że macie wątpliwości, czy udzielenie odpowiedzi na dane pytanie nie naruszy obowiązków informacyjnych obowiązujących spółki publicznej?

W wypadku inwestorów indywidualnych nie zdarzają się raczej takie sytuacje, byśmy mieli znaczące wątpliwości dotyczące pytań. Wśród naszych akcjonariuszy bardzo liczne grono stanowią bowiem osoby, które od zakupu akcji Tauronu rozpoczęły przygodę z GPW. Na nasze akcje zapisało się około 230 tys. osób, a tuż przed ofertą otwarto 80 tys. nowych rachunków maklerskich. Spora część naszych inwestorów dopiero stawia pierwsze kroki na giełdzie, dlatego często otrzymujemy pytania dotyczące np. tego, w jaki sposób i gdzie można sprawdzić liczbę posiadanych akcji. Dużą grupę naszych akcjonariuszy stanowią osoby, które są również naszymi klientami. Otrzymujemy więc niekiedy także pytania od klientów, którzy powołują się na to, że mają akcje Tauronu i dlatego ze spółką kontaktują się za pośrednictwem naszego działu. Pytania te są zwykle na tyle ogólne, że nie mamy problemów z udzieleniem na nie odpowiedzi.

Co robicie w razie, gdyby pojawiły się jednak wątpliwości? Czy możecie odpowiedzieć na dane pytanie?

Dział relacji inwestorskich zarządza obiegiem informacji istotnych z punktu widzenia inwestorów. Jesteśmy na bieżąco szkoleni, dlatego wiemy, jak definiowane są informacje poufne, a tym samym nie ma ryzyka ujawnienia danych, których w danym momencie nie powinniśmy podawać do publicznej wiadomości.