Biuro prasowe nie udzieliło nam w tej sprawie komentarza.

– Jeśli będziemy mieli coś do  przekazania w sprawie tej spółki, to ukaże się uchwała lub komunikat – ucina Błażej Karwowski, rzecznik GPW. Zaznacza, że zgodnie z warunkiem zawartym w uchwale giełdy, Elkop Energy ma nie tylko przekazać dokumenty na GPW, ale także opublikować je raportem bieżącym.

Notowania Elkopu Energy są zawieszone od października do dziś włącznie, a przewidywanym terminem zdjęcia przedsiębiorstwa z małego parkietu jest 15 stycznia.

Zarząd spółki miał do wczoraj przedstawić analizę sytuacji finansowej i plany rozwoju działalności, niezależną wycen sporządzoną przez zewnętrznego audytora i ustosunkować się do bieżącej wyceny.

Firma z portfela Mariusza Patrowicza zadebiutowała na  NewConnect latem. Notowania zostały zawieszone na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego, która podejrzewa, że gigantyczny wzrost kursu – od 27 lipca do 2 października z 1333 do 15 700 zł – to efekt manipulacji. Kapitalizacja firmy zarządzającej małą farmą wiatrową skoczyła do ponad pół miliarda złotych. NWZA Elkopu Energy dokonało podziału akcji – wycena „spadła" dzięki temu do 31,4 zł. Nie zmieniło to jednak faktu, że spółka jest wyceniana o 508 mln zł powyżej wartości księgowej.