Na wczorajszym zamknięciu, po wzroście o 3,5 proc., za jedną akcję płacono 5,43 zł. W trakcie sesji kurs sięgnął nawet 5,50 zł.
Za zwyżką nie stał żaden komunikat, który uzasadniałby tak duże zainteresowanie kupujących. Pewnym wyjaśnieniem wzrostu notowań może być ogłoszona dzień wcześniej strategia dla rynku akcji na 2013 r. przez UniCredit. Autorzy raportu ogłosili, że akcje PGNiG wciąż mają potencjał do dalszego wzrostu kursu i wydali rekomendację „przeważaj".
Akcje spółki są w wyraźnym trendzie wzrostowym od połowy listopada. Gazowy gigant korzysta z fali ogólnorynkowego optymizmu, który w ostatnich tygodniach zagościł na GPW i stał się jedną z lokomotyw zimowej hossy. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy walory spółki zdrożały o ponad 35 proc., choć przez niemal cały 2012 r. kurs poruszał się w wąskim zakresie wahań wokół 4 zł.
Inwestorzy zmienili nastawienie do akcji PGNiG po 6 listopada. Wtedy Rosjanie zgodzili się na obniżkę cen importowanego przez Polskę gazu, co zdaniem analityków może mieć pozytywny wpływ na wyniki finansowe polskiej firmy.