Mimo że wczoraj rada nadzorcza lubińskiego koncernu rozpoczęła posiedzenie rano, do wieczoru nie zakończyło się omawianie budżetu na 2013 rok – czyli wyników finansowych oraz nakładów inwestycyjnych.
Według niektórych źródeł w porządku obrad była również kwestia dywidendy, jednak w poprzednich latach najpierw zarząd przedstawiał rynkowi rekomendację, a później trafiała ona pod obrady rady.
Spadek o prawie 30 proc.
Według najświeższej ankiety, przeprowadzonej przez PAP wśród dwunastu analityków, czysty zarobek miedziowego giganta powinien wynieść w tym roku 3,59 mld zł – czyli 17,95 zł na akcję. Prognozy są jak zwykle mocno rozbieżne. Najbardziej pesymistyczna to zaledwie 2,92 mld zł (14,62 zł na papier) – byłoby to najmniej od kryzysowego 2009 roku. Najbardziej optymistyczny szacunek to 4,08 mld zł (20,38 zł na walor).
Prognoza spółki na 2012 rok to 4,47 mld zł zysku netto, ale prezes Herbert Wirth sygnalizował już, że ostateczny rezultat będzie lepszy. Analitycy spodziewają się 4,92 mld zł (24,58 zł na akcję) przy widełkach 4,8–5 mld zł (24–25 zł na papier).
Oznacza to, że tegoroczny zysk będzie o prawie 30 proc. niższy od ubiegłorocznego.