Resort gospodarki, który wpisał tę datę do Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, nadal traktuje ją jako obowiązującą. O jego zmianie zdecyduje, dopiero gdy otrzyma od inwestora, tj. Polskiej Grupy Energetycznej, oraz kontrolującego tę spółkę Ministerstwa Skarbu Państwa jasną informację o konieczności przesunięć w harmonogramie realizacji projektu. Na razie jednak takiej nie było. – Traktujemy zatem harmonogram zawarty w PPEJ jako obowiązujący – tłumaczy Danuta Ryszkowska-Grabowska, rzeczniczka MG. Ale zaznacza, że PPEJ podlega aktualizacji co cztery lata, dlatego w najbliższych latach będą prowadzone prace nad uaktualnieniem danych i terminów w dokumencie.
– Powołana do realizacji projektu spółka celowa analizuje obecnie możliwe rozwiązania, aby zminimalizować zmiany w harmonogramie projektu – brzmią zgodne odpowiedzi z biur prasowych PGE EJ1 i MSP.
Na jego kształt będzie mieć też wpływ rozstrzygnięcie postępowania zintegrowanego.
Z najnowszych informacji płynących z atomowej spółki PGE wynika, że powinno ono zostać uruchomione pod koniec 2015 r., choć wcześniej była mowa o początku tego roku. Poślizg jest wynikiem rozwiązania umowy z firmą Worley Parsons i przejęciem od niej przez PGE EJ1 odpowiedzialności za realizację badań lokalizacyjnych i środowiskowych.
Ale jak wynika ze słów przedstawicieli spółki córki PGE, dopiero po zakończeniu postępowania zintegrowanego, tj. podpisaniu umów, będzie można określić szczegółowe warunki realizacji inwestycji oraz jej harmonogram.