Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pierwsze pracownicze plany kapitałowe ruszyły w połowie roku. Na początek w największych firmach, które zatrudniają co najmniej 250 osób. Z czasem program będzie obejmował coraz mniejsze przedsiębiorstwa. Docelowo PPK będą musiały zaoferować swoim pracownikom niemal wszystkie firmy i instytucje. Zwolnieni z tego obowiązku będą mikroprzedsiębiorcy, którzy zatrudniają mniej niż dziesięciu pracowników i każdy z tych pracowników złoży deklarację o rezygnacji z oszczędzania w PPK. Zwolnienie obejmie też te firmy, które prowadzą u siebie pracownicze programy emerytalne. Jednak do PPE musi w firmie należeć co najmniej 25 proc. załogi, a składka, którą pracodawca wpłaca na konto pracownika w PPE, nie może być niższa niż 3,5 proc. jego pensji brutto.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo trudnego początku miesiąca na rynkach aktywa zgromadzone w PPK w kwietniu wzrosły, podobnie jak liczba uczestników.
Skarbiec TFI zrezygnował z oferowania PPK. Jego klientów i aktywa przejął PFR TFI.
Są wreszcie oficjalne dane PFR, które pokazują, że wartość aktywów zgromadzonych w PPK przekroczyła na koniec zeszłego roku 30 mld zł. I choć eksperci nie spodziewają się wzrostu skokowego, to PPK będą dalej systematycznie rosnąć.
W pracowniczych planach kapitałowych oszczędza dziś ponad 3,4 mln osób. Wartość zgromadzonych przez nich aktywów właśnie dobiła do 25 mld zł. A będzie coraz więcej.
Popyt pracowniczych funduszy na polskie akcje sięgnie w tym roku około 2 mld zł i jest to sporo mniej, niż wynosiły szacunki analityków sprzed kilkunastu miesięcy.
Po słabym zeszłym roku i okresach spadków pula oszczędności zgromadzonych w pracowniczych planach kapitałowych mocno przyrasta. Poprawa nastrojów przychodzi w dobrym momencie, bo właśnie rusza ponowny automatyczny zapis pracowników do tego programu.