Mimo zawirowań geopolitycznych i rosnących obaw agencji ratingowych o wpływ polityki i stan finansów państwa krajowy rynek akcji w ostatnim miesiącu poradził sobie zaskakująco dobrze, co stworzyło biurom maklerskim biorącym udział w rywalizacji portfeli fundamentalnych dogodne warunki do poprawy stóp zwrotu.
Październikowe roszady
Korzystając ze sprzyjających nastrojów na globalnych rynkach akcji po sierpniowej korekcie we wrześniu na warszawską giełdę wróciły wzrosty, choć nie były tak spektakularne, jak w poprzednich miesiącach, więc o rekordach hossy nie było mowy. Pozytywnym wyjątkiem był segment małych spółek tworzących indeks sWIG80, który nadrabiał zaległości względem pozostałych segmentów. W efekcie, indeks wyznaczył nowy historyczny szczyt. Dobra postawa małych spółek, które mają liczną reprezentację w portfelach, jest w dużej mierze wyjaśnieniem bardzo dobrych wrześniowych wyników ekspertów. Spółki, na które postawili przed ponad miesiącem, w większości nie zawiodły ich oczekiwań.
Najjaśniej błyszczały walory Creotechu przynosząc w ciągu ostatniego miesiąca blisko 29 proc. zysku. W efekcie, w zaledwie kilka dni wartość rodzimego producenta satelitów, systemów i podzespołów satelitarnych po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 1 mld zł. Rynek docenił rekordowe wyniki finansowe za I półrocze będące potwierdzeniem dynamicznego rozwoju biznesu. Dwucyfrowe zyski przyniosły także m.in. akcje KGHM, Pepco, Dadelo, Atremu i Synektika.