Branża motoryzacyjna musi liczyć na Chiny

Choć globalna sprzedaż wyposażenia samochodów rośnie, to jednak tempo jej rozwoju jest zagrożone. Producenci części w obliczu stagnacji w Europie muszą stawiać na rynki azjatyckie, a szczególnie na Chiny.

Publikacja: 25.06.2015 11:00

Branża motoryzacyjna musi liczyć na Chiny

Foto: Archiwum

W ciągu ostatniego roku notowania Boryszewa wzrosły o ponad 10 proc. Warta ponad 1,4 mld zł firma to znany reprezentant na polskim rynku branży producentów części samochodowych. Pozytywny odbiór przez inwestorów spółki z grupy Romana Karkosika to przede wszystkim efekt stabilnych kontraktów. Boryszew, który ma już swoje zakłady w kilkunastu krajach (m.in. w Meksyku, ale także w Rosji, gdzie w związku z sytuacją na scenie politycznej fabryka przeżywa jednak problemy), jest jednym z dostawców części dla niemieckiego Volkswagena, który z kolei przede wszystkim korzysta z ekspansji na rynku chińskim (sprzedaje tam ponad 1/3 wszystkich wyprodukowanych aut osobowych). Trochę gorzej wiedzie się mniejszym spółkom z tego sektora notowanym na parkiecie w Warszawie. Akcje chińskiego JJ Auta, które zadebiutowało w Polsce niemal równo rok temu, staniały w ciągu 12 miesięcy o ponad 60 proc. Zaś niedawny debiutant zza naszej zachodniej granicy, Uniwheels, od czasu majowego IPO notuje niewielkie zmiany kursu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"