W poniedziałek złoty straci wobec główych walut

Wobec braku ważnych danych makroekonomicznych, złoty w poniedziałek będzie pod wpływem informacji z giełd. Ponieważ jednak nastroje inwestorów nie są pozytywne, złoty może, zdaniem analityków, tracić wobec dolara i euro.

Publikacja: 18.05.2009 10:58

"W ostatnich tygodniach wydarzenia w kraju nie mają większego znaczenia dla zachowania się złotego, kluczem jest cały czas globalny sentyment. A ten, po chwilowej poprawie znów nie jest pozytywny - po nie najlepszych wynikach spółek oraz słabych danych z gospodarki inwestorzy znów nie są pewni, że kryzys osiągną już dno" - powiedział ekonomista Banku BPH Adam Antoniak.

Analityk dodaje, że przy braku istotnych publikacji makro w kraju i na rynkach bazowych w poniedziałek znaczenie globalnych nastrojów będzie jeszcze większe. Uwzględniając dodatkowo nie najlepszą sytuację na giełdach, trudno dziś oczekiwać znacznej poprawy nastawienia inwestorów wobec polskiej waluty.

"Przy w dalszym ciągu umacniającym się dolarze nie można wykluczyć, że dziś powodzeniem zakończy się próba przełamania poziomu 4,50 zł za euro, przed czym złoty udanie się bronił w ubiegłym tygodniu. Gdyby tak się stało, to otworzyłaby się przestrzeń do osłabienia złotego w okolice 4,55-4,60 z euro w kolejnych dniach" - przewiduje Antoniak.

W poniedziałek ok. godz. 08:50 za jedno euro płacono 4,4850 zł, a za dolara 3,3340 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3450.

W piątek o godz. 17:20 za jedno euro płacono 4,4605 zł, a za dolara 3,2821 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3583.

W piątek po godz. 9:30 za jedno euro płacono 4,4750 zł, a za dolara 3,2933 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3580.

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum