Najciekawiej zapowiada się jednak zaplanowany na przyszłą środę przetarg zamiany, na którym, po raz pierwszy od stycznia, w ofercie znajdą się stałokuponowe obligacje 10-letnie. Wczorajszy komunikat ze Świętokrzyskiej wskazuje, że MF bardzo ostrożnie podchodzi do tej aukcji, bo?z góry zapowiedziało, że podaż obligacji DS1020 nie przekroczy 1,50?mld złotych.

W komunikacie podkreślono też między innymi, że potrzeby pożyczkowe na 2011 rok zaspokojono już w 50 procentach, a ministerstwo dysponuje rezerwami gotówki w wysokości 27 mld złotych. Z wyprzedzeniem podano też informacje o kwietniowych zakupach zagranicznych inwestorów, mające złagodzić fakt spadku ich zaangażowania w polski dług w marcu o prawie 3 mld złotych. Trzeba przyznać, że MF ma skuteczną „sprzedaż”, bo informacja o podaży obligacji 10-letnich zupełnie nie wpłynęła negatywnie na ich wycenę, co dobrze wróży środowej aukcji. Kurs EUR/PLN znajdował się wczoraj poniżej poziomu 3,9450. To sugeruje, że?w perspektywie kilku tygodni możemy się spodziewać ruchu w kierunku styczniowych dołków (3,8410).