Wzrost cen wpłynął na poprawę nastrojów inwestorów, ale tylko o tyle, że zmalała nieco skala pesymizmu. Nadal mamy wyraźną przewagę niedźwiedzi nad bykami. Ciekawe, że dzieje się to wtedy, gdy miary wycen polskich akcji pozostają na bardzo atrakcyjnych poziomach (np. ostatnie wartości C/WK).
Tydzień rozpoczyna się letnim marazmem. W sferze makroekonomii może nas dziś zainteresować jedynie informacja o zmianie wielkości zamówień na środki trwałe w Japonii, która pojawi się jeszcze przed rozpoczęciem notowań, ale już w trakcie dnia pozostaje nam tylko dynamika produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii. Tylko trochę ciekawiej będzie jutro. Świat będzie się emocjonował spotkaniem liderów USA i Korei Północnej, ale i pojawi się kilka interesujących publikacji. Przed południem poznamy najnowszą wartość wskaźnika ZEW w Niemczech. Za nami seria słabszych odczytów z Niemiec, co ma bezpośrednie przełożenie na nastroje polskich inwestorów. Nasza gospodarka jest zbyt mocno zależna od niemieckiej, by ignorować sygnały spowolnienia za zachodnią granicą. Po południu poznamy amerykańską inflację w ujęciu CPI. Ten wskaźnik ma duże rażenie medialne, choć dla Fedu to wciąż „miara gorszego sortu" wobec wskaźnika PCE. W środę interesować nas będzie inflacja w Wielkiej Brytanii. Ta na poziomie konsumentów, jak i ta producencka. Krótko po niej pojawi się dynamika produkcji przemysłowej w strefie euro. Po południu zajmą nas dane zza oceanu, a w szczególności dynamika cen na poziomie amerykańskich producentów. Wieczorem zakończy swoje posiedzenie Komitet Otwartego Rynku amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Posiedzenie ma szansę zakończyć się zmianą poziomu stóp procentowych, ale również publikacją nowych prognoz członków komitetu. W czwartek już o poranku możemy zatopić się w analizę chińskich danych, które pojawią się w nocy. W planie jest publikacja dynamiki produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej oraz wydatków na inwestycje w aglomeracjach. Przed sesją poznamy także dane o japońskiej produkcji przemysłowej i niemieckiej inflacji. W trakcie sesji opublikowana zostanie oficjalna inflacja w Polsce i brytyjskie dane o sprzedaży detalicznej. Na ten dzień w planie jest jeszcze posiedzenie Rady Prezesów ECB, amerykańska sprzedaż detaliczna i wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. W piątek będzie się mówić o posiedzeniu japońskiego banku centralnego, polskiej inflacji bazowej, amerykańskiej produkcji przemysłowej oraz nastrojach tamtejszych konsumentów.