Na koniec sesji kurs akcji spółki wyniósł 10,80 zł i był o 16,9 proc. niższy od ceny odniesienia (13 zł, po tyle akcje były sprzedawane na wiosnę w ofercie prywatnej). Właściciela zmieniło ponad 15,4 tys. papierów.
Sanjeev Choudhary, prezes i główny udziałowiec Medinice, powiedział „Parkietowi", że nie przejmuje się wahaniami kursu w dniu debiutu i jest przekonany, że długofalowo inwestorzy będą zadowoleni z wyników, jakie osiągnie spółka. – Pierwszy kamień milowy został osiągnięty – dodał prezes, komentując debiut.
Trzej założyciele, którzy są głównymi akcjonariuszami spółki, posiadają 72 proc. jej akcji. Spółka została założona w 2012 r. przez Sanjeeva Choudhary'ego, prof. Piotra Suwalskiego i prof. Sebastiana Steca. Założyciele i wszyscy pracownicy firmy, posiadający akcje Medinice, mają lock-up do końca czerwca 2019 r.
Zarząd uważa, że rynek technologii medycznych (MedTech), na którym działa spółka, ma przed sobą bardzo dobre perspektywy. Wartość rynku chorób układu krążenia w 2022 r. powinna sięgnąć 146,2 mld USD. Dane rynkowe wskazują, że w ciągu najbliższych kilku lat rynek MedTech dla kardiologii będzie rósł średniorocznie o blisko 6 proc. i w 2022 r. będzie wart 62,5 mld USD.
W portfolio spółki znajduje się 12 projektów MedTech w dziedzinie kardiologii i kardiochirurgii. W najbliższych kwartałach największą uwagę firma skupi na rozwoju trzech projektów: CoolCryo, MiniMax oraz PacePress.