Gracze na rynku terminowym ponownie okazali się niecierpliwi. Kontrakty
wyszły na nowe maksima sesji, a więc i jednoczenie wyznaczyły nowe rekordy
hossy (3946). Na kasowym pojawiły się kosze zleceń kupna, ale indeks
jeszcze nie zdołał dotrzeć do swoich maksów sesji, nie mówiąc już o
rekordach hossy. Na razie wyskoki cen na terminowym nie przynoszą efektu,